Jarosław i Krzysztof Wangowie uprawiają warzywa na 50 ha gruntów zlokalizowanych w miejscowościach Szulc i Nędzerzew k. Kalisza.
Część stanowisk (ok. 10 ha) wykorzystuje się dwukrotnie w ciągu sezonu stosując przedplony i poplony. Wielkopolscy plantatorzy produkują marchew (21 ha), cebulę (13 ha), buraka ćwikłowego (7 ha), kapustę głowiastą białą i czerwoną (ok. 14 ha), seler (6 ha), pietruszkę (2 ha) i kapustę pekińską (ok. 1 ha). Większość warzyw po zbiorach trafia do przechowalni, a zimą i wiosną dostarczane są do sieci handlowych, spośród których największym odbiorcą jest Kaufland.
– Asortyment warzyw produkowany w naszym gospodarstwie jest od lat niezmienny. Unikamy bardzo wąskiej specjalizacji, z kilku względów. Przede wszystkim zależy nam na zachowaniu prawidłowego płodozmianu, zróżnicowanie uprawianych gatunków w połączeniu z sąsiedzką wymianą pól daje nam taką możliwość. Kolejny powód to współpraca z sieciami handlowymi, którym z przyczyn logistycznych odpowiada współpraca z producentami dostarczającymi szerszy asortyment. Nie bez znaczenia jest także to, że dzięki uprawie kilku gatunków warzyw nasza praca jest ciekawsza i stawia przed nami więcej wyzwań – wyjaśniała Aleksandra Wanga – żona Jarosława.
Wysoka wydajność to duże zapotrzebowanie na powierzchnię przechowalniczą
Podkaliscy producenci wykorzystują w swoim gospodarstwie szereg nowoczesnych rozwiązań. Marchew uprawiana jest na redlinach formowanych aktywną, czterorzędową formownią Baselier. Nasiona wysiewane są w dwóch rzędach precyzyjnym siewnikiem pneumatycznym Agricola z opcją siewu jedno- i dwurzędowego. Z kolei warzywa uprawiane z rozsady sadzone są czterorzędową sadzarką karuzelową. Stosowane jest również nawadnianie wszystkich upraw. Do dyspozycji plantatorów pozostają trzy deszczownie z systemem automatycznego sterowania ich pracą oraz ciśnieniem roboczym.
Przedwegetacyjne nawożenie doglebowe upraw wykonywane jest w oparciu o analizę chemiczną zasobności gleby, a w nawożeniu pogłównym i dolistnym, bierze się dodatkowo pod uwagę przebieg pogody, zagęszczenie i ocenę stanu roślin, a także przewidywany termin zbioru, aby ograniczyć kumulację azotanów w roślinach, co ma szczególne znaczenie w przypadku marchwi.
Ogrodnicy spod Kalisza nie rezygnują przy tym z nawożenia organicznego obornikiem oraz nawozami zielonymi, co mimo intensywnego użytkowania gleb pozwala utrzymać je w dobrej kondycji. W produkcji warzyw wysokiej jakości dużą wagę przykłada się również do zabezpieczenia plantacji przed chorobami, szkodnikami oraz chwastami. Celem wielkopolskich producentów jest zapewnienie roślinom dobrych warunków wzrostu przy zachowaniu ich wysokiej wartości biologicznej, co jest zgodne z ich filozofią produkcji oraz restrykcyjnymi wymaganiami sieci handlowych. Oznacza to bardzo przemyślane stosowanie środków ochrony roślin.
Warzywa i ziemniaki w gospodarstwie zbierane są również nowoczesnym sprzętem, zapewniającym dużą wydajność pracy przy jednoczesnym delikatnym traktowaniu produktu. Do zbioru marchwi, a czasem również buraka ćwikłowego, wykorzystywany jest samobieżny, dwurzędowy kombajn Asa-Lift, którym w ciągu 8-godzinnego dnia pracy zebrać można korzenie z 1 ha. Cebulę, a także seler i buraki po uprzednim ogłowieniu wykopuje się kopaczką Amac D2.
W gospodarstwie Jarosława i Krzysztofa Wangów marchew zbierana jest dwurzędowym kombajnem Asa-Lift
Staranność w prowadzeniu produkcji w połączeniu z wiedzą, nowoczesnymi technologiami i maszynami daje rezultaty w postaci plonów znacznie przekraczających średnią krajową, nawet w tak trudnym sezonie jak mijający. – Pogoda doświadczyła nas w tym roku, podobnie jak pozostałych producentów warzyw, mimo to zapowiada się, że przechowalnie po zakończeniu ostatnich zbiorów w listopadzie będą pełne – mówiła Aleksandra Wanga, wyjaśniając przy tym, że wrzesień, październik i listopad to miesiące przeznaczone w gospodarstwie na zbiory, natomiast konfekcjonowanie towaru i sprzedaż rozpoczyna się od grudnia.
Zaplecze przechowalnicze grupy to mniejsza przechowalnia zlokalizowana w Nędzerzewie, w gospodarstwie założonym przez rodziców Jarosława i Krzysztofa Wangów, oraz nowy obiekt w Szulcu oddany do użytku w 2013 roku.
Nowy obiekt Grupy Producentów Warzyw „Wanga” mieści 6 komór przechowalniczych oraz sortownię i pakownię
[NEW_PAGE]Przechować i spakować
W nowej inwestycji grupy mieści się sześć komór przechowalniczych, a także hala z liniami do sortowania, oczyszczania i pakowania towaru. Na końcu hali wydzielona jest strefa wysyłki z dwiema rampami do załadunku samochodów oraz komorą spedycyjną przeznaczoną do krótkotrwałego przechowywania w warunkach chłodniczych towaru przygotowanego do sprzedaży.
W części przechowalniczej znajduje się 6 komór przygotowanych do załadunku ok. 1350 ton warzyw w 1-tonowych skrzyniopaletach.
W komorach przechowalniczych przygotowanych do składowania warzyw głównie w 1-tonowych skrzyniopaletach może się zmieścić łącznie ok. 1350 ton towaru. W gospodarstwie w Nędzerzewie komory chłodnicze mieszczą ok. 600 t warzyw. Daje to możliwość przechowywania w sumie ok. 1950 t towaru. Przechowywanie warzyw korzeniowych i kapusty w systemie skrzyniopaletowym ułatwia dobrą wentylację towaru oraz transport do linii do konfekcjonowania. Komory przechowalnicze wyposażone są w instalację chłodniczą, w której czynnikiem chłodzącym jest freon. Temperaturę powietrza w trakcie przechowywania marchwi utrzymuje się na poziomie 1,0°C. Podczas przechowywania warzyw korzeniowych bardzo ważne jest utrzymywanie wysokiej wilgotności powierza – w komorach w przechowalni w Szulcu odpowiada za to specjalna instalacja nawilżająca. Aby stale utrzymywać temperaturę i wilgotność powietrza na zadanym poziomie, w każdej z komór umieszczane są czujniki temperatury oraz wilgotności. – System sterowania klimatem w naszym obiekcie wykonała firma Szron z Ostrowa Wielkopolskiego, z którą z powodzeniem współpracowaliśmy już przy wcześniejszych inwestycjach – przekazywała Joanna Wanga – żona Krzysztofa.
Od grudnia w miarę napływania zamówień towar kierowany jest z przechowalni na linię do przygotowania do sprzedaży. Na pierwszej „suchej” linii przygotowywana jest do sprzedaży cebula i buraki w przypadku, gdy odbiorca nie wymaga ich mycia. Z kosza przyjęciowego Grimme cebula transportowana jest podajnikiem do łuszczarki ERC machinery, skąd następnie trafia na czyszczarkę szczotkową firmy Remprodex. Kolejnym etapem jest sortownik rolkowy Sfamasz, dzielący towar na zadane sorty. Posortowane warzywa trafiają dalej na stół selekcyjny Haith, skąd przenoszone są do bunkra. Ostatnim etapem jest ważenie i pakowanie cebuli w worki raszlowe.
Linia do pakowania warzyw oczyszczanych „na sucho”
Druga, równolegle ustawiona linia, przeznaczona jest do warzyw korzeniowych, służy ona do mycia, a następnie pakowania korzeni w punnety, worki raszlowe lub foliowe, możliwe jest również pakowanie przy jej pomocy korzeni w worki raszlowe z pominięciem etapu mycia. Z kosza przyjęciowego korzenie trafiają na sortownik sitowy Haith i dalej sortownik rolkowy Sfamasz, następnie są wstępnie myte w płuczce Haith, za którą następuje oddzielanie połamanych korzeni na kolejnym sortowniku sitowym tego samego producenta. Dalszym etapem obróbki korzeni jest polerowanie ich skórki w szczotkarce Haith. Tak przygotowany towar trafia na stół rolkowy, przy którym pracownicy dokonują ostatecznej selekcji korzeni.
Warzywa wysokiej jakości transportowane są do zestawu pakującego w worki raszlowe lub foliowe, składającego się z wagi Newtec współpracującej z raszlownicą firmy Htech. Możliwe jest również pakowanie 1-kilogramowych porcji warzyw w punnety foliowane poziomą maszyną pakującą typu flow-pack firmy Ulma lub od 1- do 5-kilogramowych porcji w opakowania carry bag maszyną pakującą firmy Jasa.
Linia do pakowania mytych warzyw w punnety, carry bagi, worki foliowe i raszlowe
Przechowalnia w Szulcu wyposażona jest również w linię do oczyszczania kapusty z liści
Wkrótce linie do konfekcjonowania warzyw mają zostać uzupełnione o ostatni, bardzo ważny z punktu widzenia narastającego problemu z dostępnością „rąk do pracy” element, tj. automatyczny paletyzator, który układa na paletach spakowany towar, a następnie owija całość folią.
Aleksandra Czerwińska-Nowak
Fot. A. Czerwińska-Nowak, M. Bartczak
Artykuł pochodzi z numeru 11/2015 miesięcznika „Warzywa”
Jarosław i Krzysztof Wangowie zostali w tym roku wyróżnieni prestiżową statuetką Wzorowego Ogrodnika w kategorii warzywnictwo gruntowe.
