Przedsezonowe spotkanie na Kujawach zorganizowała Hurtownia Ogrodnicza Flortom, firma Monsanto oraz Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie przy współudziale firm Arysta, Bayer i Yara Poland.
Podczas pierwszego wystąpienia szkolenia Piotr Borczyński z KPODR w Minikowie (oddział w Zarzeczewie) mówił o najistotniejszych problemach w uprawie cebuli tj. zwalczaniu chwastów oraz ochronie plantacji przed chorobami i szkodnikami. Prelegent porównywał polski, holenderski i niemiecki program ochrony cebuli przed chwastami. Informował, że w Holandii podstawowymi substancjami aktywnymi wykorzystywanymi do zwalczania chwastów w cebuli są: pendimetalina, chlorydazon, chloroprofam i bentazon stosowane w małych dawkach w bardzo krótkich odstępach czasowych. Konfrontując zalecenia zagraniczne z krajowymi P. Borczyński przestrzegał producentów cebuli, aby nie kopiowali na swoich plantacjach zaleceń holenderskich ze względu na różnice klimatyczne – przede wszystkim w wilgotności gleby w okresie wykonywania zabiegów doglebowych, a także odmienną formulację niektórych herbicydów i inną ilość substancji aktywnych zawartych w produktach sprzedawanych w Polsce i w Holandii. W kwestii ochrony plantacji przed chorobami specjalista doradzał, jak odróżnić objawy mączniaka rzekomego na liściach cebuli od objawów coraz groźniejszego na Kujawach Stemphylium oraz w informował w jakich warunkach pogodowych dochodzi do infekcji wspomnianymi patogenami.
Wykład Piotra Borczyńskiego z Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Minikowie
Cebula do obierania i na „świeży rynek”
Radosław Grabowski z firmy Monsanto rozpoczął swoje wystąpienie od omówienia trudnej sytuacji na rynku cebuli. Mimo że powierzchnia uprawy zmieniła się nieznacznie w porównaniu z rokiem poprzednim, polscy producenci zebrali o ok. 15% cebuli więcej. Jest to efektem wysokiego udziału w strukturze zasiewów odmian typu hiszpańskiego, których wysokie plony spowodowały znaczny spadek cen, jeszcze przed zakończeniem zbiorów. Cebulowy urodzaj dotknął nie tylko Polskę. W całej Europie cebuli zebrano o ok 10% więcej niż w sezonie 2015 – mówił R. Grabowski.
Prezentację asortymentu odmian cebuli marki Seminis przedstawiciel firmy rozpoczął od najwcześniejszych odmian typu amerykańskiego, których zaletą jest krótki okres wegetacji i duży potencjał plonotwórczy, jednak tworzą one dość słabą łuskę, co predestynuje je do wczesnej sprzedaży na rynku warzyw świeżych lub do obierania na potrzeby przetwórni. Z tego segmentu R. Grabowski rekomendował znane producentom cebuli mieszańce Exacta F1 i Golden Spike F1, zaznaczając przy tym że Exacta F1 znajduje się w ofercie Seminis ostatni sezon.
Z późniejszych cebul typu hiszpańskiego nadających się do obierania polecał bardzo plenną 125- dniową odmianę SV 4774NW F1 oraz bliźniaczą, wcześniejsza o tydzień odmianę SV6646NW F1, której łuska jest ciemniejsza, a rośliny odznaczają się większą tolerancją na jarowizację niż SV 4774NW F1, dając przy tym nieznacznie mniejsze plony. W tym samym segmencie przedstawiciel firmy Monsanto prezentował również nową odmianę Zambezi F1 o małej, jak na cebulę w tym typie podatności na Stemphylium i ciemnej miedzianobrązowej łusce. Jest ona mocniejsza w porównaniu z pozostałymi „Hiszpanami” z oferty, dlatego lepiej się przechowuje.
Prelegent informował, że wszystkie odmiany typu hiszpańskiego w portfolio Seminis mają wysoką odporność (HR) na różową zgniliznę korzeni cebuli i umiarkowaną odporność (IR) na fuzariozę.
Z Rijnsburgerów do przechowywania R. Grabowski zwracał szczególną uwagę na nowości: SV3557ND F1 oraz Rockito F1 . Pierwsza z nich to wczesna odmian o 112-dniowym okresie wegetacji tworząca twarde cebule o jasnej, mocnej łusce, które spełniają wymagania rynku warzyw świeżych, ponadto łatwo się obierają. Z kolei Rockito F1 to propozycja przede wszystkim dla producentów zaopatrujących sieci handlowe. Tworzy bardzo twarde, kuliste cebule o jasnozłotej łusce nadające się do najdłuższego przechowywania zarówno w skrzyniopaletach, jak i wysokich pryzmach.
Cebula do długiego przechowywania Rockito F1
Radosław Grabowski prezentował ofertę odmian cebuli Monsanto-Seminis
Na mączniaka, Stemphylium i wciornastki
W kolejnym wystąpieniu Katarzyna Gładka informowała o możliwościach zwalczania chorób i szkodników produktami firmy Bayer. Prelegentka wiele uwagi poświęciła badaniom prowadzonym w stacji doświadczalnej w Bedlnie m.in. nad wpływem programów ochrony opartych na preparatach Infinito 687,5 SC (fluopikolid i propamokarb) i Fandango 200 EC (protiokonazol i fluoksastrobina) na wielkość plonu cebuli. Podkreślała przy tym, że testowane programy oparte na produktach firmy Bayer pozwoliły uzyskać plon wyższy w porównaniu z kontrolą oraz programem opartym na produktach zawierających metalaksyl i mankozeb. Katarzyna Gładka zwracała uwagę na to aby nie planować stosowania Fandango 200 EC zbyt późno (najlepiej do końca lipca) ponieważ preparat ten zawiera strobilurynę, stymulującą fotosyntezę i traktowane nim pod koniec wegetacji cebule mogą przeciągać wzrost wegetatywny i nie zasuszać prawidłowo szyjki. Specjalistka firmy Bayer podkreślała przy tym, że w ostatnim czasie rejestracja Fandango 200 EC została rozszerzona o Stemphylium, względem którego preparat wykazuje dobrą skuteczność.
Do zwalczania szkodników w uprawach warzyw K. Gładka polecała nowy w ofercie firmy Bayer preparat Emulpar 940 EC. Jest to produkt działający mechanicznie, dlatego do jego skutecznego działania konieczne jest dotarcie z opryskiem w miejsca występowania szkodników. Preparat nie ma karencji i poziomów pozostałości.
Katarzyna Gładka
Nawożenie na plon i jakość
Wojciech Kopeć z firmy Yara Poland jako podstawę efektywnego nawożenia cebuli wskazał optymalizację odczynu gleby i ustalanie dawek nawozów w oparciu o analizę ogrodniczą g1eby. Jako najwłaściwszy termin wapnowania gleby prelegent wskazał jesień. Wapnując wiosną należy się liczyć ze stratami azotu, przyspieszoną mineralizacją materii organicznej i uwstecznianiem fosforu. Jako rozwiązanie interwencyjnie w przypadku konieczności korekty odczynu polecił zastosowanie wapna granulowanego, które dodatkowo poprawia strukturę gleby lub saletr wapniowych, będących jednocześnie źródłem łatwo dostępnego dla roślin wapnia – wyjaśniał. Z oferty firmy Yara W. Kopeć polecał saletry wapniowe YaraLiva Tropicote i YaraLiva Nitrabor.
Prelegent zwrócił również uwagę na dobre efekty stosowania nawozów mikroelementowych w uprawie cebuli. Z tego segmentu produktów rekomendował YaraVita Brassitrel Pro zawierający B, Mn, Mo, N, Ca i Mg oraz YaraVita Mangan F. Mikroelementy maja spory wpływ na jakość łuski, nie tylko barwę, lśnienie, twardość – parametry istotne w produkcji „na worek” ale także jej wytrzymałość mechaniczną – czyli zmniejszenie skłonności do rozrywania – co ułatwia jej obieranie.
Wojciech Kopeć
Chronić, stymulować i hamować wybijanie szczypioru
Temat ochrony cebuli podjął podczas spotkania w Cieślinie również Wojciech Binek z firmy Arysta. Do zwalczania mączniaka rzekomego cebuli polecał preparaty Gwarant 500 SC (chlorotalonil) oraz Fantic M WP (benalaksyl i mankozeb). Ponadto proponował producentom cebuli biostymulator Asahi SL, który można wykorzystywać również interwencyjnie do łagodzenia sutków stresu np. po uszkodzeniu herbicydami, gradobiciu bądź przymrozku. Wojciech Binek przypomniał uczestnikom spotkania, że w ofercie firmy Arysta znajduje się także Fazor 80 SG (hydrazyd maleinowy) przeznaczony do hamowania rozwoju korzeni i szczypioru przechowywanej cebuli. Stosuje się go gdy ok. 50% roślin na plantacji ma załamany szczypior.
Wojciech Binek
Tekst i fot. Aleksandra Czerwińska-Nowak