O rozsadzie, odmianach, nawożeniu i agrofagach

Podczas tegorocznej 6. Edycji Targów Sadownictwa i Warzywnictwa w Nadarzynie poza ofertą dla producentów owoców prezentowano także rozwiązania dla producentów warzyw polowych. Patronem merytorycznym targów był Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach, a patronami branżowymi firmy: AMG - importer ciągników Landini, Bayer oraz Timac Agro Polska. Oprócz stoisk firmowych targi oferowały konferencje branżowe. Dla plantatorów warzyw gruntowych przygotowano wykłady dotyczące technologii uprawy warzyw kapustnych.
 
 
Gotowa rozsada od profesjonalistów 
Informacje o ofercie rozsad warzyw gruntowych przekazywali przedstawiciele Grupy Producentów Rozsad Krasoń oraz Gospodarstwa Ogrodniczego T. Mularski. Andrzej Szymański (fot. obok) z GP Rozsad Krasoń informował, że w tym przedsiębiorstwie produkcja odbywa się obecnie na łącznej powierzchni ponad 8 ha pod osłonami (w dwóch zakładach w Piaskach k. Piotrkowa oraz w Złotowie).
W technologii produkcji rozsady firma ta wykorzystuje najnowsze rozwiązania techniczne od napełniania tac podłożem, przez wysiew nasion, po nawadnianie i nawożenie. Dzięki temu może zapewnić optymalne warunki i uzyskać równomierny wzrost roślin. W 2015 r. GP Rozsad Krasoń wyprodukowała 215 mln szt. rozsad warzyw, a dominującym gatunkiem był brokuł (67 mln szt.), znaczny udział miały również kapusty (35 mln szt.), następnie kalafior (25 mln szt.), sałata (20 mln szt.) oraz kapusta pekińska (16 mln szt.). Firma planuje dalszy rozwój możliwości produkcyjnych, ponieważ, jak informował Andrzej Szymański, zainteresowanie gotową rozsadą ciągle wzrasta i chcąc zaopatrzyć większą grupę klientów trzeba się rozwijać. 

Marcin Mularski (fot. obok) informował, że produkcja pod osłonami w jego firmie prowadzona jest obecnie na powierzchni 46 ha. Znaczny udział ma produkcja warzyw, która rocznie wynosi ok. 20 tys. t, w tym dominują pomidory i ogórki; rosnący udział ma również rzodkiewka.
Od wielu lat firma zajmuje się produkcją rozsady szklarniowej (7 mln szt.), a od roku ubiegłego również warzyw gruntowych. W 2015 r. wyprodukowano jej ok. 90 mln szt., a plany na najbliższe 3 lata zakładają wzrost do ok. 260 mln szt. rocznie. W tym celu firma zainwestowała w rozbudowę zaplecza technicznego. Zakupiono nowoczesną linię do produkcji rozsady, w której większość prac jest całkowicie zmechanizowana. Właściciele firmy wdrażają innowacyjne technologie, aby móc uzyskać produkt najwyższej jakości. Jedną z takich metod jest technologia Phyto-Drip. 

 
Jak informował Władysław Tokarczyk (fot. z prawej) z firmy Syngenta sposób ten polega na dostarczeniu płynnych zapraw na każde nasiono podczas ich wysiewu. Dzięki temu każde nasiono zostaje indywidualnie pokryte kroplą zaprawy. W porównaniu z tradycyjną metodą zaprawiania nasion, technologia Phyto-Drip nie osłabia ich siły kiełkowania. Aktualnie metoda ta jest wykorzystywana do zaprawiania nasion sałaty i warzyw kapustnych zaprawą owadobójczą Cruiser 70 WS. Zabezpiecza ona młode siewki przed szkodnikami, m.in.: wciornastkiem, mszycami, pchełkami, sprężykami i śmietką nie tylko podczas wschodów, ale również w pierwszych tygodniach wzrostu roślin w polu.

[NEW_PAGE]

Rozsada warzyw gruntowych w Gospodarstwie Ogrodniczym T. Mularski produkowana jest w specjalnych tacach, które zapewniają izolację od podłoża. Również kształt poszczególnych komórek jest odpowiednio wyprofilowany, żeby zapewnić regularne rozmieszczenie korzeni wewnątrz komór i zapobiec zaleganiu w niej wody. Wyprodukowana rozsada przed transportem do klienta trafia na hartownik – to 2-hektarowy obiekt zapewniający roślinom wyprodukowanym w szklarni przygotowanie do warunków polowych. 
Oferta odmian warzyw kapustnych 
Reprezentanci firmy Syngenta na TSW podpowiadali, jakie odmiany warzyw kapustnych wybrać do uprawy w bieżącym sezonie. Spośród wczesnych odmian kapusty głowiastej białej Mariusz Kwiatkowski (fot. z lewej) z firmy Syngenta polecał odmianę Veronor F1o okresie wegetacji wynoszącym 53–55 dni, rekomendowaną do upraw w tunelach foliowych i pod płaskimi okryciami. Tworzy ona główki o masie od 1,5 kg do 2 kg. Drugą proponowaną do uprawy pod płaskimi okryciami odmianą o krótkim okresie wegetacji, tj. 58–60 dni, była Bolikor F1. Główki tej odmiany osiągają masę od 1,6 kg do 2,1 kg. W ofercie odmian polecanych na „świeży rynek” nowością jest Casitor F1 (90–95 dni), nadająca się do zbiorów latem. Wykładowca polecał również w tym segmencie odmiany Roctor F1 (90–100 dni) oraz Elastor (110–140 dni) nadające się zarówno na świeży rynek, jak i do kwaszenia. 

W ofercie odmian kapusty typowych do kwaszenia reprezentant firmy zachęcał do uprawy nowej odmiany Rington F1, o okresie wegetacji 80–90dni, której główki dorastają do 4–6 kg, a po dojrzeniu nie pękają, co pozwala wydłużyć okres zbiorów. Oprócz kwaszenia odmiana ta może być również polecana do sprzedaży na rynku warzyw świeżych. Wśród typowych odmian kapusty głowiastej białej rekomendowanych do kwaszenia prelegent polecał odmianę Flexton F1 (85–95 dni wegetacji), tworzącą główki dorastające do 7 i więcej kg. Zachęcał również do uprawy odmiany Ramco F1 (120–130 dni) zaliczanej do standardowych odmian do jesiennego kwaszenia, która może pozostać przez pewien czas po dojrzeniu w polu, a przy zbiorze główek do 4 kg, można ją przechowywać przez ok. 4 miesiące. A także do wyboru plennej odmiany Novoton F1(130–135 dni), której główki dorastają do 8 kg. Co rok znaczny udział w uprawie mają odmiany kapusty głowiastej białej przeznaczone do długiego przechowywania, dlatego również w tym segmencie firma Syngenta wprowadza nowości. Prodikos F1 (140–145 dni) to mieszaniec polecany do uprawy na żyznych glebach, tworzący główki o masie do 4,5 kg, które długo zachowują zielony kolor, nawet po kilkumiesięcznym przechowywaniu, podobnie jak odmiana Zielonor F1 (140–145 dni), plenna i dobrze przechowująca się nawet do czerwca. 

Z nowych odmian do długiego przechowywania M. Kwiatkowski zachęcał do uprawy odmiany Storidor F1 (135–140 dni), wyróżniającej się szybkim wzrostem i możliwością długiego przechowywania. Prelegent zwrócił również uwagę na wybór odmian posiadających odporność na kiłę m.in.: Kilagreg F1 (75–80 dni), Kilaherb F1 (105–110 dni), Ramkila F1(120–130 dni), Kilaton F1 (140–145dni) i Kilazol F1 (140–145 dni), które ze względu na silnie rozwinięty system korzeniowy dobrze plonowały w minionym roku w warunkach suszy. 

 
Brokuły i kalafiory
Z oferty firmy Syngenta dominującą na rynku odmianą brokułu jest Monaco F1 (80–90 dni), ale ze względu coraz wcześniejszą uprawę do asortymentu wprowadzono mieszańca o krótkim okresie wegetacji– Besty F1 (65–70 dni). Wyróżnia się on wysokiej jakości różą i tolerancją na niesprzyjające warunki uprawy. Zadowalające efekty w uprawie w minionym sezonie dała również nowa odmiana Monrello F1 (85–90 dni). Z oferty kalafiorów, spośród najwcześniejszych odmian M. Kwiatkowski polecał do uprawy nowość Solistar F1 (55–59 dni), do uprawy w tunelach foliowych i pod płaskimi okryciami. A także odmianę Bering F1(58–63 dni), która dobrze plonuje nawet w trudnych warunkach uprawy. Podobnie jak kolejna nowość – Guideline F1 (72–75 dni), polecana do uprawy na zbiory latem i jesienią. Na główny termin zbioru kalafiorów – jesień, z przeznaczeniem do przetwórstwa, prelegent polecał 3 odmiany: Cabral F1(80–85 dni), Gohan F1 (85–90 dni) oraz David F1 (85–90 dni). 
 
Dokarmianie warzyw 
Piotr Szurek (fot. z lewej) reprezentujący firmęTimac Agro Polska informował o nowoczesnych nawozach z substancjami biostymulującymi do stosowania w fertygacji warzyw gruntowych. W programie odżywiania warzyw kapustnych spośród nawozów płynnych biostymulujących, na etapie produkcji rozsady firma Timac Agro poleca podlewanie 0,5-procentowym roztworem nawozu Fertiactyl Starter i powtórzenie tego zabiegu 1–2 tygodni po posadzeniu roślin na miejsce stałe. W fazie 6–8 liści zaleca się stosowanie Fertileader Gold BMo, a w okresie wiązania główek lub róż FertileaderVital-954, natomiast w czasie intensywnego wzrostu główek lub róż– Fertileader Elite. 
 
Ochrona kapustnych
O chorobach warzyw kapustnych i możliwościach ich ograniczania oraz zwalczania informował podczas targów TSW prof. dr hab. Józef Robak z Instytutu Ogrodnictwa (IO) w Skierniewicach. Zwrócił uwagę, że oprócz chemicznych środków ochrony roślin plantatorzy powinni wykorzystywać inne produkty m.in. nawozy dolistne czy stymulatory wzrostu, które podnoszą odporność roślin na choroby. Profesor polecał stosowanie np. FosfironuMg, płynnego nawozu do stosowania dolistnie, doglebowo lub przez fertygację. Nawóz ten uzupełnia niedobory fosforu i magnezu, zwiększa tolerancję roślin na stresy termiczne oraz stymuluje mechanizmy obronne. W badaniach prowadzonych w IO najwyższy efekt stosowania nawozu uzyskano w ochronie buraka ćwikłowego przed chwościkiem, pietruszki przed mączniakiem prawdziwym, marchwi przed alternariozą oraz ogórka przed mączniakiem rzekomym. Zastosowanie nawozu Fosfiron Mg pozwoliło ograniczyć stosowanie fungicydów. 
 
O tradycyjnych fungicydach pozwalających na skuteczną ochronę warzyw do produkcji rozsady podzbiór, mówił podczas spotkania w Nadarzynie Władysław Tokarczykz firmy Syngenta. Szczególnie polecał stosowanie preparatu Scorpion 325 SC, który zawiera dwie substancje aktywne: difenokonazol, który hamuje kiełkowanie zarodników i zatrzymuje infekcje oraz azoksystrobinę, działającą głównie zapobiegawczo. Prelegent polecał stosowanie również innych preparatów z asortymentu firmy m.in.: Ridomil Gold MZ67,8 WG Pepite, Amistar 250 SC, Amistar Opti 480 SC, Switch 62,5 WG oraz Altima 500 SC. Natomiast do zwalczania szkodników W. Tokarczyk rekomendował preparat Karate Zeon 050 CS zarejestrowany do zwalczania różnych agrofagów w uprawie kapusty, m.in.: gąsienic bielinków – kapustnika i rzepnika, tantnisia krzyżowiaczka, mszycy kapuścianej, śmietki kapuścianej i wciornastka tytoniowca. 
 
Doktor Maria Rogowska z Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Skierniewicach informowała o szkodliwości ze strony mączlika warzywnego, który ze względu na sprzyjające jego rozwojowi warunki, jakie panowały w minionym sezonie, wystąpił wyjątkowo licznie w uprawach warzyw kapustnych i wielu plantatorów miało problemy z jego zwalczaniem. Prelegentka mówiła o możliwości nalatywania szkodnika na plantacje z upraw rzepaku lub chwastów (m.in. glistnika jaskółczego  ziela, wilczomleczu czy mniszka lekarskiego). Do ochrony chemicznej przed mączlikami zarejestrowany jest w Polsce preparat Movento100 SC.
 
Aleksandra Andrzejewska
Fot. A. Maciejuk
 
Artykuł pochodzi z numeru 4/2016 miesięcznika „Warzywa”

Related Posts

None found

Poprzedni artykułChrońmy owady zapylające – naszych sprzymierzeńców
Następny artykułSympozjum KUPS

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.