17 lipca w gospodarstwie Anny i Dariusza Kąkolów w Russowie koło Kalisza odbył się Dzień ogórka partenokarpnego w uprawie polowej zorganizowany przez firmę Monsanto (marka Seminis) przy współudziale firm Bayer Polska i Yara Poland.
Państwo Kąkol zajmują się uprawą ogórków polowych oraz prowadzą własną kwaszarnię w Czajkowie. W tym sezonie wegetacyjnym zdecydowali się na uprawę odmiany partenokarpnej Monisia F1 na powierzchni 2,3 ha.
Anna i Dariusz Kąkolowie oraz Mariusz Kąkol (od prawej) i Marcin Piechota z firmy Monsanto
Mariusz Kąkol reprezentujący firmę Monsanto szczegółowo omów bieżące warunki produkcyjne. − Nasiona odmiany Monisia F1 zostały wysiane bezpośrednio do gruntu 12 maja (37 tys. nasion/ha), z kolei pierwszy zbiór handlowy odbył się po 45 dniach (29, 30 czerwca) od wysiewu nasion. Aby usprawnić ogórkowe „żniwa” w gospodarstwie państwa Kąkol wykorzystywany jest tzw. samolotowy system zbioru. Zbiór ogórków odbywa się co dwa dni i trwa 6, 7 godzin. Obecnie cena ogórków w przemyśle przetwórczym waha się od 1,8 do 2 zł/kg. Skutkiem warunków atmosferycznych, jakich doświadczamy w bieżącym sezonie, jest przyspieszona o dwa tygodnie wegetacja roślin. Już końcem czerwca na plantacjach ogórków zaobserwowałem również wysoką presję wciornastka i zmiennika lucernowca – mówił M. Kąkol.
Mariusz Kąkol z firmy Monsanto (marka Seminis) mówił o bieżących warunkach uprawy ogórka polowego
Jak twierdzi Marcin Piechota, Specjalista ds. Doświadczeń z firmy Monsanto − największą zaletą tej wczesnej odmiany jest wysoki potencjał plonotwórczy. – Przez wiele lat utarło się przekonanie, że ogórki partenokarpne nie nadają się do kwaszenia. Mit ten został obalony przez prowadzone przez kilka lat doświadczenia w COBORU (Centralny Ośrodek Badania Odmian Roślin Uprawnych), gdzie sprawdzaliśmy przydatność do kwaszenia odmian testowanych w uprawie polowej. Z doświadczeń wynika, że jest to cecha dotycząca odmiany. Często odmiany partenokarpne miały lepszą przydatność do kwaszenia niż odmiany o wolnym zapyleniu. Jedna z takich odmian jest Monisia F1, która jest ogórkiem nowej generacji – przekonywał M. Piechota.
Odmiana Monisia F1
Radosław Suchorzewski z firmy Bayer Polska mówił o ochronie chemicznej ogórków w uprawie polowej. W bieżącym sezonie produkcyjnym producenci warzyw zmagali się z długo utrzymującą się wysoką temperaturą powietrza oraz brakiem opadów. Dlatego też do tej pory nie występowały problemy z mączniakiem rzekomym na ogórkach. Tymczasem w połowie lipca pojawiły się intensywne opady deszczu, a temperatura powietrza oscylująca na poziomie 18−20°C − takie warunki idealnie sprzyjają rozwojowi tej choroby. Dlatego z portfolio firmy Bayer prelegent wyróżnił m.in. produkt Infinito 687,5 SC, o działaniu zapobiegawczym i interwencyjnym.
Radosław Suchorzewski mówił fungicydzie Infinito 687,5 SC
Efektywność nawożenia ogórków była tematem wystąpienia Wojciecha Kopeć z firmy Yara Poland. Na podstawie wyników analizy gleby wykonanej w kwietniu przygotowano indywidualny program nawożenia. Dwa tygodnie przed siewem nasion do gruntu zastosowano superfosfat w ilości 200 kg/ha oraz nawóz YaraMila Complex (500 kg/ha; 12% N, 11% P2O5 i 18% K2O), granulowany o dobrej rozpuszczalności w wodzie. Pogłównie zastosowano 250 kg nawozu YaraLiva Nitrabor (6 czerwca) i 200 kg Unika Calcium (2 lipca). Około trzy tygodnie po wschodzie nasion zastosowano dolistny preparat krzemowy YaraVita Actisil (1l/ha), poprawiający kondycję roślin. Z kolei w okresie dorastania owoców zastosowano saletrę wapniową przemiennie z nawozem YaraLiva Superba Mikromix. Seria YaraVita wyróżnia się produktami bogatymi w mikroelementy. Do jednych z nich należy YaraLiva Thiotrac silnie skoncentrowana, płynna formulacja, zawierającą czystą siarkę (200 g/l).
Wojciech Kopeć mówił o efektywnym nawożeniu ogórka polowego
Podczas Dnia ogórka w Russowie, można było zobaczyć pracę kombajnu do zbioru ogórka. Na poziomych platformach leżą pracownicy (łącznie 28 osób), którzy zrywają owoce i odkładają je na znajdujący się przed nimi przenośnik taśmowy, z niego ogórki trafiają na przenośnik pionowy i transportowane są dalej taśmą załadowczą na przyczepę.
Zbiór owoców w systemie samolotowym pozwala na ograniczenie uszkodzeń mechanicznych pędów
Przez dwa tygodnie z dwuhektarowej plantacji zebrano 30 ton ogórków
Tekst i fot. Anna Wilczyńska