– Jak będzie wyglądało spotkanie na tegorocznej wystawie „ZIELEŃ TO ŻYCIE” w rzeczywistości covidowej?
Joanna Filipczak: Będzie to pierwsze w tym roku takie spotkanie branżowe w Europie! Oczywiście przebieg targów będzie zgodny z obowiązującymi we wrześniu przepisami sanitarnymi. Spotkania będą przebiegały w komfortowych warunkach, gdyż bierzemy pod uwagę sytuację epidemiologiczną, realizację planu szczepień i liberalizację obostrzeń. Stworzymy także Strefy Spotkań, w których wystawcy, w miłym otoczeniu, będą mogli porozmawiać również poza swoim stoiskiem.
Spotkanie jest tak głęboko wpisane w naturę ludzką, że możliwość organizacji targów i wystaw wywołuje duże zainteresowanie, a nawet entuzjazm wystawców i odwiedzających. „ZIELEŃ TO ŻYCIE” będzie pierwszym wydarzeniem w tej branży po długiej przerwie.
Zastanawiając się nad hasłem przewodnim – „Spotkajmy się!”, doszliśmy do wniosku, że w obecnej sytuacji tym, czego mogło ostatnio najbardziej brakować, jest właśnie spotkanie twarzą w twarz, zwłaszcza jeśli chodzi o budowanie relacji biznesowych. Poza aspektem ludzkim specyfika naszych targów polega przede wszystkim na prezentacji żywych roślin, które dobrze jest bezpośrednio obejrzeć i dotknąć. Spotkanie to także nawiązanie do ogromnego wzrostu zainteresowania zielenią. Gdy świat zachwiał się w podstawach, burząc poczucie bezpieczeństwa i pewność jutra, ludzie zwrócili się w naturalny sposób ku zieleni. Zrozumieli i poczuli, że „ZIELEŃ TO ŻYCIE” w kontekście zdrowotnym – klimatycznym, psychicznym czy socjalnym. I to zainteresowanie, a także coraz większą świadomość będziemy, promując wystawę, pogłębiać i rozszerzać – wychodzić poza branżę.
– Czy jak zawsze będzie to bardzo „zielona” wystawa?
J.F.: Będzie to niewątpliwie najbardziej ,,zielone” wydarzenie roku, które prezentuje nowości i promuje firmy zaangażowane w ten sektor. Ponad 77% wystawców to producenci roślin ozdobnych z kraju oraz Niderlandów, Niemiec, Belgii, Francji i Włoch. Rośliny stanowią serce naszej wystawy i nie ma w Europie drugiego przedsięwzięcia targowego na taką skalę, którego współorganizatorem byłoby stowarzyszenie zrzeszające producentów roślin – Związek Szkółkarzy Polskich. Prezentacja roślin w największej w Polsce liczbie, różnorodności, najwyższej jakości, w wyszukanych aranżacjach oraz doskonałym momencie roku pokazuje także kondycję polskiego szkółkarstwa na arenie międzynarodowej.
Rozgłos zyskają też rośliny szczególne – laureatki „Konkursu Roślin – Nowości” organizowanego przez ZSzP, szeroko promowane w polskich i zagranicznych mediach branżowych oraz lifestylowych.
– Czego mogą się w tym roku spodziewać uczestnicy targów, zarówno wystawcy, jak i odwiedzający?
J.F.: Wykorzystamy nowe możliwości technologiczne i połączymy digitalizację z tradycją. Oprócz stacjonarnej prezentacji ofert przez wystawców wykorzystamy potencjał informacyjno-promocyjny platformy internetowej stworzonej w 2020 r. Przedstawia ona wystawców i ich produkty, do których łatwo można trafić po wpisaniu nazwy. Zostajemy przekierowani na profil firmy bądź opis produktu i dalej, korzystając z lokalizacji stoiska, szybko trafiamy do celu.
W większym niż dotychczas stopniu oddamy także głos wystawcom. Towarzyszące wystawie „Studio targowe” przedstawi nowości, przybliży szczegóły produktów czy produkcji, których nie da się ująć w etykiecie i trzeba je zobaczyć. Zaproszeni do studia goście opowiedzą o praktycznych aspektach projektowania i realizacji zielonych inwestycji. Relacje na żywo będą streamingowane w wystawowych mediach i udostępniane przez wystawców oraz gości targów.
– Czy wzorem minionych edycji powtórzone zostaną jakieś znane już wydarzenia towarzyszące?
J.F.: Zaplanowana jest konferencja „Mocno Zielone Miasto”, która trafi bezpośrednio do internetu. Wystąpi na niej m.in. dobrze znany w światowej „zielonej” branży dr Charlie Hall z Uniwersytetu w Teksasie. Przedstawi fakty i liczby mówiące o ekonomicznym znaczeniu zieleni dla gmin, deweloperów i przedsiębiorstw. Dowiemy się, jak zieleń można zmonetaryzować, poznamy argumenty, których nie sposób zbagatelizować, działając w dobrze pojętym interesie firmy czy samorządu. Prelegent, choć wystąpi on-line, weźmie udział w dyskusji, odpowiadając na pytania. Wykład organizowany jest w ramach projektu Green City, w którym bierze udział ZSzP. W projekcie tym, pod patronatem ENA, oprócz Polski uczestniczy 12 innych krajów Unii Europejskiej. Łączy je wspólny cel: dotarcie do profesjonalistów z praktyczną wiedzą i gotowymi rozwiązaniami odnoszącymi się do zieleni miejskiej oraz dotarcie do decydentów – inwestorów i samorządowców – z argumentami dotyczącymi wpływu zieleni na klimat, ekonomikę, zachowania i relacje społeczne oraz zdrowie mieszkańców miast.
Digitalizacja pojawi się także w kontekście zarządzania zielenią. Zarząd Zieleni Miejskiej z Krakowa podzieli się doświadczeniem z wprowadzania systemu LiDAR, który jest częścią projektu LIFE URBANGREEN i służy do inwentaryzacji oraz oceny drzew w mieście.
Również podczas seminariów przeznaczonych dla właścicieli i pracowników centrów ogrodniczych oraz dla producentów roślin zwrócimy uwagę na rozwiązania cyfrowe. Omówimy działanie sklepów internetowych, powstałych tak licznie w ostatnim czasie. Temat ten zostanie przedstawiony od strony funkcjonowania, efektywności, najczęściej popełnianych błędów i koniecznych elementów, bez których – nawet przy najlepszych chęciach – machina nie zadziała.
Poruszony zostanie ponadto temat zajmujący producentów od ponad roku – paszporty roślin według nowych unijnych regulacji. Dyrektor Biura Nadzoru Fitosanitarnego i Współpracy Międzynarodowej w Głównym Inspektoracie Ochrony Roślin i Nasiennictwa – Agnieszka Sahajdak przedstawi temat „Paszportyzacja roślin – realizacja w praktyce”, który, mamy nadzieję, wyjaśni i przybliży wdrażanie oraz egzekwowanie tych przepisów, wciąż budzących wątpliwości i wymagających doprecyzowania. Przy okazji wspomnę o wydanym w maju przez Agencję Promocji Zieleni „Terminarzu oceny zdrowotności roślin”, który powstał dzięki współpracy ZSzP oraz PIORiN-u i pomaga w komunikacji między producentami roślin a służbami fitosanitarnymi. Rekomendowany przez PIORiN, może stać się praktycznym narzędziem ułatwiającym lustracje, a co za tym idzie, paszportyzację roślin w szkółce.
– Czy będzie także program dla amatorów?
J.F.: Na wystawie „ZIELEŃ TO ŻYCIE” od lat łączymy formułę B2B z B2C – pierwsze dwa dni przeznaczone są na spotkania profesjonalistów, ale trzeci – ostatni – otwarty jest dla szerokiej publiczności. Nasi wystawcy oprócz rozmów biznesowych doceniają także bezpośrednią opinię klienta końcowego i chcą mieć swój udział w kształtowaniu jego wyborów. I tym razem miłośnicy zieleni odwiedzający wystawę w sobotę będą mogli skorzystać z fachowych porad oraz prelekcji, które będą się odbywały także na świeżym powietrzu. Nie zabraknie takich ważnych tematów jak m.in. bioróżnorodność, nietypowe rośliny (ozdobne i jadalne), renesans róż, domowe sposoby na pozbycie się intruzów z ogrodu. Przez wszystkie trzy dni trwania targów do dyspozycji gości będzie kiermasz roślin.
– Główną rolą targów jest łączyć: biznes, zainteresowania, pasje, a więc SPOTKAJMY SIĘ! Skorzystajmy z prezentacji na żywo oraz możliwości realnych kontaktów z ludźmi.
J.F.: Zobaczmy, po dwuletniej przerwie, jak prezentuje się nasza branża – z ofertą roślin, sprzętu, technologii oraz środków produkcji, wyposażenia ogrodów i oczywiście nowości. Wszystko to „w pigułce” – w jednym miejscu i czasie. Do zobaczenia już we wrześniu w Warszawie!
Dziękuję bardzo za rozmowę
Rozmawiał Wojciech Górka