Podczas spotkania Małgorzata Zadura z firmy Hazera przedstawiła ofertę odmian pomidorów rekomendowanych do uprawy w tunelach foliowych, zwracając uwagę na najnowsze propozycje.
Spośród pomidorów malinowych prelegentka wyróżniła mieszańca Kwintella F1. To bardzo wczesna i łatwa w uprawie odmiana, przeznaczona do nasadzeń w krótkich cyklach (do 6 gron), o owocach o masie 220–250 g, cechujących się twardością i przedłużoną trwałością pozbiorczą.
W ofercie odmian malinowych są również dwie nowości pod numerami V404 F1 i V440 F1 (Jangcy F1). Obydwie są polecane do uprawy w cyklach do 6–8 gron. Owoce odmiany V404 F1 (200–250 g) są kuliste, lekko spłaszczone i żebrowane. Odznaczają się twardością i dobrą trwałością pozbiorczą, są mięsiste, bez zielonej piętki. Z kolei mieszaniec V440 F1 (Jangcy F1; fot. 1) to interesująca propozycja o śliwkokształtnych, malinowych owocach o masie 140–180 g. Odmiana ta wyróżnia się dużą plennością. Hodowca rekomenduje sadzenie roślin, począwszy od końca marca, gdyż w okresach niedoboru światła kształt owoców może być nieregularny.
Fot. 1. V440 F1 (Jangcy F1) to interesująca nowość o śliwkokształtnych, malinowych owocach
Z oferty pomidorów czerwonoowocowych M. Zadura polecała odmiany Gonsella F1 (180–200 g), Zadurella F1 (220–240 g) i Aguamiel F1 (140–160 g). Dwie pierwsze tworzą twarde, mięsiste owoce o tradycyjnym kształcie (kuliste, lekko spłaszczone i delikatnie żebrowane), zaś trzecia to propozycja o owalnych, śliwkokształtnych pomidorach. Wymienione odmiany cechują się dobrym wiązaniem i dużym wyrównaniem oraz trwałością owoców.
Ciekawą alternatywą dla odmian o tradycyjnych, kulistych owocach może być mieszaniec Gotico F1 (fot. 2). Odmiana nadaje się do uprawy w cyklach krótkich i przedłużonym, jest szczególnie polecana do nasadzeń wiosennych. Rośliny o niekończącym wzroście mają średni wigor i luźny pokrój. Owoce o masie 210–240 g wyróżnia charakterystyczny, pomarszczony kształt sakiewki oraz wyjątkowy smak (są słodkie i mięsiste). Ze względu na dużą plenność zalecane jest regulowanie ich liczby w gronach.
Fot. 2. Owoce odmiany Gotico F1 wyróżniają się nietypowym kształtem i wyjątkowym smakiem
Odmiany przeznaczone do uprawy przedłużonej w szklarniach przedstawił Janusz Gajzler z firmy Hazera. Spośród pomidorów malinowych najnowszymi propozycjami są mieszańce Framboo F1 i Rapanui F1 (fot. 3). Zalety obydwu odmian to: dobre wiązanie gron, wysoka jakość i długa trwałość pozbiorcza owoców, brak skłonności do tworzenia zielonej piętki. Owoce o masie 160–200 g (w pierwszych gronach większe) są bardzo trwałe w obrocie handlowym i przydatne do sortowania mechanicznego. Stanowią doskonały towar do zaopatrzenia supermarketów oraz na eksport. Pomidory odmiany Framboo F1 są żebrowane, lekko spłaszczone, z połyskiem, o unikalnej, koralowej barwie. Z kolei owoce mieszańca Rapanui F1 w pierwszych gronach są lekko żebrowane, a później kuliste. Cechuje je duże wyrównanie i jednolite wybarwienie.
Fot. 3. Rapanui F1 to nowa propozycja do uprawy szklarniowej
Z segmentu odmian koktajlowych J. Gajzler rekomendował znane już mieszańce Summer Sun F1 – o kulistych, żółtych owocach (fot. 4), oraz dwie kreacje o owocach czerwonych, wydłużonych – Luciplus F1 i Riesling F1. Wymienione odmiany wyróżniają się bardzo dobrym smakiem owoców, które mogą być oferowane w opakowaniach jednostkowych jako słodka przekąska. Ich rośliny mają silny wigor i łatwo tworzą rozgałęzione grona. Jak przekazał prelegent, w ofercie firmy Hazera jest ponadto podkładka pomidora Superpro F1, pochodząca z francuskiej hodowli Vilmorin. Wykazuje ona dużą zgodność z większością odmian komercyjnych. Siewki cechują się wyrównaną średnicą pędów i wysoką częścią podliścieniową (hypokotyl), co ułatwia szczepienie i redukuje skłonność do tworzenia korzeni przez odmianę szlachetną. Silny system korzeniowy umożliwia uprawę w różnych podłożach (wełna mineralna, włókno kokosowe, podłoża tradycyjne) i efektywnie podwyższa tolerancję roślin na stresowe warunki uprawy.
Fot. 4. Owoce odmiany koktajlowej Summer Sun F1
Tekst i fot. Anna Maciejuk
Artykuł pochodzi z numeru 3/2017 „Hasła Ogrodniczego”