VII Spotkanie Producentów Brzoskwini i Moreli (1) – Nawożenie

Dr hab. Paweł Wójcik (Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach) określił nawożenie mianem  jednego z czynników warunkujących wysokie plonowanie drzew oraz dobrą jakość owoców. Niewłaściwe stosowanie nawozów lub brak ich obniża zarówno wielkość , jak i jakość plonu, a drzewa stają się podatne na patogeny grzybowe, szkodniki oraz stresy środowiskowe.
Przed założeniem sadu nawożenie ma na celu podwyższenie aktywności biologicznej gleby oraz doprowadzenie jej do odpowiedniego odczynu i żyzności. Można to osiągnąć poprzez zastosowanie nawozów mineralnych i organicznych oraz wapnowanie gleby. W zależności od zawartości fosforu i potasu w glebie, dawki tych składników wynoszą 100–300 kg P2O5 oraz 50–300 kg K2O na hektar. Warto podkreślić, że przy braku nawożenia fosforem w okresie przynajmniej sześciu lat poprzedzających sadzenie drzewek, celowe jest zastosowanie nawozów fosforowych (w dawce 50–100 kg P2O5/ha) nawet przy wysokiej zawartości tego składnika w glebie. Wynika to z faktu, że fosfor zalegający w glebie przed dłuższy czas tylko w niewielkim stopniu pobierany jest przez rośliny.
Brzoskwinie i morele dobrze rosną i owocują na glebach o pH 6–7. W celu podwyższenia odczynu gleby należy ją zwapnować. W zależności od wartości pH oraz składu mechanicznego gleby, dawki wapna przed założeniem sadu wynoszą 1000–5000 kg CaO/ha. Wapnowanie najlepiej wykonać rok przed sadzeniem drzewek. 
Przed założeniem sadu wskazane jest zastosowanie nawozów organicznych, z których najbardziej rozpowszechniony jest obornik. Dobrze przefermentowany obornik należy przyorać najpóźniej 6 tygodni przed sadzeniem drzewek, a najlepiej pod przedplon. Jeśli nie jest możliwe, żyzność gleby można zwiększyć nawozami zielonymi
W pierwszych latach po posadzeniu roślin głównym celem jest szybkie wypełnienie przez korony drzew przestrzeni w rzędzie. W ciągu 2 lub  3 lat od założenia sadu nawożenie ogranicza się wyłącznie do podawania azotu, pod warunkiem, że zawartość potasu i fosforu w glebie jest wystarczająca.
W pierwszych dwóch latach wzrostu drzewek dawki azotu wynoszą 10–25 g N/m2 (powierzchni nawożonej). W tym okresie celowe jest rozsiewnie nawozów azotowych wokół pni. W pierwszym roku stosuje się je w promieniu około 0,5 m, a w drugim 1 m od pnia. Przy założeniu, że dawka azotu powinna wynosić 15 g N/m2, to pod jedno drzewko należy zastosować 12 g N w pierwszym roku oraz 47 g N w drugim roku wzrostu roślin. W trzecim roku nawozy azotowe należy rozsiać na powierzchnię pasów herbicydowych wzdłuż rzędów drzew, w dawce 60–120 kg N na ha (powierzchni nawożonej).
W sadach brzoskwiniowych i morelowych nawozy azotowe należy zastosować w dawkach dzielonych; połowę rocznej dawki rozsiewa się w fazie nabrzmiewania/pękania pąków, a drugą – w połowie czerwca. Od 3 lub 4 roku po posadzeniu, oprócz azotu, może zachodzić potrzeba dostarczenia drzewom innych składników pokarmowych, głównie potasu. Jednak celowość nawożenia drzewek danym składnikiem oraz wielkość jego dawki zależy od zawartości składnika w glebie (tab. 1) oraz odżywienia roślin. W owocującym sadzie wielkość dawki azotu jest taka sama jak w trzecim roku wzrostu roślin, ale nawozy rozsiewa się na całą powierzchnię sadu.
W owocujących sadach nawożenie potasem stosuje się, gdy jego zawartość w glebie jest zbyt niska. W zależności od zasobności gleby w potas, jego dawki wahają się od 50 do 120 kg K2O na hektar. Dla brzoskwini i moreli potas w formie siarczanowej jest lepszym źródłem niż w postaci chlorkowej.
W pełni owocującym sadzie o nawożeniu może decydować także analiza liści (tab. 4, 5). Próbki liści (z ogonkami) pobiera się ze środkowej części jednorocznych przyrostów, z obwodu korony. Liście brzoskwiń i moreli pobiera się od drugiej połowy lipca do połowy sierpnia. Biorąc pod uwagę dużą zmienność odżywiania roślin między sezonami wegetacyjnymi, próbki liści najlepiej pobierać w dwóch kolejnych latach w cyklach 4-letnich.
Nawożenie dolistne jest powszechnym  zabiegiem w sadach,  polecanym m.in. wtedy, gdy na roślinie wystąpią objawy niedoboru składników. W sadach brzoskwiniowych i morelowych najczęściej obserwuje się objawy niedoboru azotu, fosforu, potasu oraz magnezu. Dokarmianie dolistne brzoskwini i moreli jest mniej skuteczne niż drzew ziarnkowych. Wynika to z różnicy w budowie kutykuli pokrywającej powierzchnię liści. U drzew pestkowych jest ona mało „przenikliwa” dla wodnych roztworów. Mniejsza skuteczność dokarmiania dolistnego drzew pestkowych dotyczy także mocznika. Z tego powodu, jesienne opryskiwanie mocznikiem w dawce 50 kg/ha nie zawsze polepsza kondycję tworzących się pąków i rozwój drzew wiosną.
W uprawie brzoskwini i moreli pewne znaczenie ma opryskiwanie wapniem. Zabieg ten jest polecany, aby zwiększyć trwałość owoców oraz ograniczyć korkowacenie ich miąższu u moreli. Do opryskiwania brzoskwiń nadają się tylko nawozy wapniowe zawierające zwilżacze, gdyż skórka owoców jest omszona, co ogranicza przyczepność roztworu do ich powierzchni. W wypadku  moreli można zastosować czyste sole wapniowe, np. saletrę wapniową (0,5–0,7%) lub chlorek wapnia (0,3–0,5%). Opryskiwania roztworami wapnia wykonuje się na trzy, dwa lub tydzień przed zbiorem owoców.
 
pg
 
Pełny tekst wykładu dr hab. Pawła Wójcika jest dostępny w periodykach sadowniczych Plantpressu (MPS Sad i Informator Sadowniczy)
 
 

Related Posts

None found

Poprzedni artykułVII Spotkanie Producentów Brzoskwini i Moreli (2) – Biostymulatory – nowość w technologii uprawy
Następny artykułWielka promocja Polski w Rzymie

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.