Konsorcjum ma jak najszybciej rozpocząć komercjalizację grupy odmian stworzonych przez ostatnie 20 lat przez International Fruit Obtention (IFO) – prywatną francuską firmę założoną do tworzenia nowych odmian jabłoni (nazwa IFO może niewiele mówić, ale jej członkowie, m.in. szkółki Valois, Mondial Fruit Selection oraz Davodeau-Ligonniere, są znani w świecie sadowniczym).
– Widzimy ogromny potencjał dla jabłek z czerwonym miąższem. Stworzyliśmy razem imponujący zespół specjalistów złożony z producentów oraz znawców marketingu z całego świata i chcemy ten potencjał wykorzystać, aby na rynki trafiły jabłka z czerwonym miąższem – powiedział Bruno Essner, prezes zarządu IFORED. Te słowa mają szanse się potwierdzić, bo partnerzy IFORED dysponują wspólnie 40 tys. ha sadów, rocznie produkują około 2 mln ton jabłek, a obracają 2,5 mln ton tych owoców. Obecnie do dyspozycji członków nowej organizacji są trzecia i czwarta generacja odmian jabłoni o czerwonym miąższu, ulepszone pod względem zawartości cukrów w owocach, ich wielkości, barwy rumieńca i skórki, jakości wewnętrznej oraz zdolności do długiego przechowywania. Co ważne wszystkie odmiany pochodzą z tradycyjnej hodowli (ankietowani konsumenci zwykle są podekscytowani jabłkami o czerwonym miąższu, ale obawiają się, że uzyskano je na drodze inżynierii genetycznej).
Różnią się kolorem miąższu (jego wybarwienie sięga od 30% do 100%) i skórki (czerwona, pomarańczowa, żółta oraz dwubarwna), smakiem (od kwaśnego po bardzo słodki) oraz terminem dojrzewania (najwcześniejsze osiągają dojrzałość zbiorczą jeszcze przed ‘Galą’, najpóźniejsze – po Pink Lady®).
Członkowie IFORED reprezentują Australię (Montague), Amerykę Północną (Next Big Thing – firma działająca w Kanadzie i USA), Amerykę Południową (Dutoit) oraz Europę (AMG, Blue Whale, IFO z Francji, Empire World Trade i Worldwide Fruit z Wielkiej Brytanii, Fenaco ze Szwajcarii, NovaMela z Włoch oraz Nufri z Hiszpanii).
Członkowie IFORED na spotkaniu w Angers
WG
Na podstawie informacji prasowych IFORED, 6.11.2012 r.
Fot. IFORED