Jeszcze w 2010 r. udział jabłek chińskich na rynku rosyjskim wynosił 13,8%. W 2011 r. było to już 12,5%, a w 2012 – 10,3%. Analitycy przypominają też, że przed 5 laty chińskie jabłka miały aż 30% udziału na rosyjskim rynku. Obecnie silną pozycję utrzymuje jedynie odmiana ‘Fuji.
Przeciwnie wygląda sytuacja z importem jabłek z Polski, które w ub.r. stanowiły aż 49% tych owoców sprowadzonych do Rosji z zagranicy. Drugim ważnym graczem okazała się Mołdawia – jabłka z tego kraju miały 11,5% udziału w imporcie w 2012 r.. Czwarte miejsce (na trzecim znalazły się Chiny) pod względem importu przypadło Serbii (8,5%), która w ub. roku straciła jednak aż 4,9% udziału, głównie na korzyść jabłek z Polski.
Na podstawie European Fruitgrowers Magazine 7/2013
WG