W ciągu ostatnich trzech miesięcy Rosja zablokowała import produktów spożywczych z krajów Unii Europejskiej. Zakazem objęto nie tylko jabłka i gruszki, lecz także owoce pestkowe, wszystkie odmiany kapusty, wieprzowinę, wołowinę, podroby wołowe, skrawki, drób, ryby, warzywa, sery, mleko.
W tym czasie w Polsce ruszyły dwie kampanie społeczne: „Made in Poland” oraz „Jem bo polskie”, których celem jest wypromowanie krajowych produktów wśród polskich konsumentów i na azjatyckich rynkach. Rząd obiecał 3,5 mld zł wsparcia dla polskich przedsiębiorców, UE zaś 125 mln euro. Według prognoz straty producentów owoców i warzyw wyniosą niemal 500 milionów euro, a na początku 2015 roku dynamika eksportu do Rosji spadnie z 15 procent do jedynie 2-3 procent. Tak w kilku zdaniach można streścić pierwszy kwartał rosyjskiego embarga i jego skutki. Poniżej prezentujemy szczegółowe kalendarium tego krytycznego pierwszego kwartału i opinie przedstawicieli różnych obszarów biznesu.
01.08.2014 – Pierwszy dzień obowiązywania rosyjskiego embarga. Rosja nakłada zakaz importu m.in. świeżych jabłek, gruszek, wiśni, czereśni, nektaryn, śliwek i wszystkich odmian kapusty (w tym białej, pekińskiej, czerwonej, brukselki
i brokułów) oraz kalafiorów. Pierwszy raz groźba embarga ze strony Rosji pojawiła się w czerwcu 2014 roku. Embargo ma obowiązywać rok. Do tego momentu polscy sadownicy wysyłali do Rosji aż 70% wszystkich produktów przeznaczonych na eksport.
06.08.2014 – Ministerstwo Gospodarki przeznacza 3 miliardy złotych na wsparcie polskiego eksportu. Wsparcie ma ułatwić promocję naszych produktów między innymi w Indiach, Indonezji i krajach bałkańskich. Pomoc obliczona jest na pół roku.
07.08.2014 – Rosja wprowadza kolejne embargo. Tym razem obejmuje ono: wieprzowinę, wołowinę, mięso drobiowe, ryby, owoce, warzywa, sery i mleko pochodzące z Unii Europejskiej, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Australii i Norwegii. Zakaz nie obejmuje alkoholu pochodzącego ze Stanów Zjednoczonych i UE.
11.08.2014 – Rosyjskie embargo uderza w kolejne polskie branże. Tym razem Rosja obejmuje zakazem produkty mleczarskie, co będzie szczególnie dotkliwe dla producentów serów. W roku 2013 do Rosji trafiało 10% polskich produktów mleczarskich przeznaczonych na eksport. Oprócz serów do Rosji sprzedawane były: mleko, masło, śmietana, jogurty, twarożki.
18.08.2014 – Komisja Europejska wspiera polskich rolników. Unia chce przeznaczyć 125 milionów euro na wsparcie polskich rolników. Fundusze zostaną przeznaczone przede wszystkim na wycofanie nadmiaru produktów z rynku, co ma zapobiec spadkowi cen. Wsparciem zostaną objęte: pomidory, marchew, biała kapusta, papryka, kalafiory, ogórki, pieczarki, jabłka, gruszki, truskawki, maliny, porzeczki, jeżyny, agrest, winogrona, kiwi.
18.08.2014 – Ministerstwo Gospodarki rozpoczyna kampanię „Made in Poland”. Ministerstwo Gospodarki chce przeznaczyć ponad 3 miliony złotych na rozwój eksportu na 11 nowych rynkach w Azji i na Bałkanach. Zakładane działania promocyjne obejmują: organizację misji handlowych do Polski dla potencjalnych partnerów, inwestorów i mediów z tych państw, organizację konferencji promocyjnych (po jednej w każdym kraju), kampanię „Made in Poland”, która będzie realizowana przede wszystkim poprzez artykuły sponsorowane w magazynach branżowych. Kampania jest zaplanowana na pół roku.
20.08.2014 – Rosja znosi embargo na niektóre produkty. Rząd Rosji zdjął embargo na: witaminy, preparaty witaminowo-mineralne, dodatki smakowo-zapachowe, koncentraty białkowe pochodzenia zwierzęcego i roślinnego i ich mieszanki.
Ze spisu zakazanych warzyw wykluczono też materiał siewny niektórych roślin.
03.09.2014 – dodatkowe 30 milionów euro wsparcia z Komisji Europejskiej. Kolejne 30 milionów euro, przeznaczonych na promocję produktów rolnych w Unii Europejskiej przeznaczy Komisja Europejska. Pieniądze mają pomóc unijnym producentom w znalezieniu nowych rynków zbytu.
09.09.2014 – polski eksport rośnie. Z danych GUS wynika, że w pierwszych 7 miesiącach tego roku Polska sprzedała
za granicę towary o wartości ponad 392 miliardów złotych, czyli o 6 procent więcej niż w tym samym czasie w roku ubiegłym. Import wyniósł natomiast 393 miliardy złotych.
10.09.2014 – Komisja Europejska zawiesza zapowiadane wsparcie dla rolników. Oficjalnie komunikat nie wspomina
o żadnym konkretnym państwie czy przypadku. Natomiast nieoficjalnie, przedstawiciele UE przyznają, że najwięcej zastrzeżeń mają do Polski, skąd wpłynęło aż 87% wniosków. Komisja informuje, że w przypadku niektórych produktów prośby o rekompensaty były „nieproporcjonalne” do wielkości produkcji. Teraz Unia ma sześć tygodni na sprawdzenie wniosków, weryfikację i nadesłanie wyjaśnień. Od tego Komisja uzależnia decyzję o wypłacie rekompensat.
29.09.2014 – nowa pomoc z Komisji Europejskiej. Komisja Europejska poinformowała, że przeznaczy dodatkowe 165 mln euro na nowy program rekompensat dla branży świeżych warzyw i owoców. Nowy system wsparcia uzupełni pierwszy program, który był ogłoszony 18 sierpnia. 10 września Komisja Europejska zawiesiła tamten program. W tym wypadku wsparcie jest ograniczone konkretnym limitem produkcji.
06.10.2014 – nowe embargo z Rosji. Główny Inspektorat Ochrony Roślin i Nasiennictwa informuje, że służba fitosanitarna Federacji Rosyjskiej z dniem 6 października wprowadziła zakaz reeksportu produktów pochodzenia roślinnego, do których były dołączane świadectwa reeksportu wydawane przez Państwową Inspekcję Ochrony Roślin i Nasiennictwa. W praktyce mamy do czynienia z nowym embargiem, tym razem na produkty pochodzenia roślinnego reeksportowane przez Polskę. Chodzi np. o daktyle, pomarańcze i mandarynki, którymi handlowały polskie firmy.
07.10.2014 – liczymy straty. Straty z tytułu rosyjskiego embarga szacuje się już na 3,5 miliardów złotych. Straty dla samych producentów owoców i warzyw wyniosą prawie 500 milionów euro. Najbardziej cierpią sprzedawcy jabłek (do nałożenia embarga eksportowaliśmy ponad 56% krajowej produkcji) i gruszek (ponad 62%). Z kolei branża mięsna musi liczyć się ze stratami rzędu 160 mln euro.
21.10.2014 – Rosja wprowadza embargo na nowe produkty. Od 21 października nie można sprowadzać do Rosji podrobów wołowych i skrawków z państw Unii Europejskiej. Szef Federalnej Służby Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego uzasadnił zakaz tym, że w ostatnich miesiącach wykryto w produktach mięsnych szkodliwe substancje i antybiotyki.
24.10.1014 – Kanada będzie importować polskie jabłka. 23 października Kanada zakończyła proces uzgodnień ws. eksportu polskich jabłek na tamtejszy rynek. Obecnie jabłka w Kanadzie są dosyć drogie – ich cena to około 3 dolarów za kilogram. To, kiedy polskie jabłka zawitają w Kanadzie zależy od skuteczności negocjacji polskich eksporterów z kanadyjskimi przedsiębiorcami.
za: Kompass Poland
pg