Ze względu na porę (17 września) w kolekcji dereni zobaczyć można było te najpóźniej dojrzewające odmiany. Okazale prezentowały się obsypane owocami krzewy ‘Florianki’ – obok ‘Podolskiego’ najpóźniejszej z odmian bolestraszyckiej selekcji (fot. 1). Większe owoce zachowały ‘Szafer’ (fot. 2), ‘Raciborski’ (fot. 3) i inne „tutejsze” odmiany, o których mówił podczas swojego wykładu dyrektor Arboretum dr Narcyz Piórecki.
Fot. 2 'Szafer'
Fot. 3 'Raciborski'
Zarejestrowane już i czekające na rejestracje kreacje z Bolestraszyc są efektami prac podjętych ponad 30 lat temu przez prof. Jerzego Pióreckiego – twórcę i pierwszego dyrektora Arboretum w Bolestraszycach. Zainicjował on w południowej Polsce poszukiwania rzadkich i ginących gatunków flory. Jednym z efektów tych prac była inwentaryzacja stanowisk derenia Cornus mas na Podkarpaciu – w parkach podworskich, ogrodach miejskich, we wsiach. Gatunek ten był bowiem składnikiem kultury materialnej nie tylko dworskiej, ale i włościańskiej.
Najstarsze z zinwentaryzowanych w latach 80.-90. ubiegłego wieku krzewów rosną i do dzisiaj owocują we Floriance koło Zwierzyńca, w parku dawnej posiadłości Zamoyskich. Jest to grupa sześciu krzewów ponad 150 letnich, dających duże, gruszkokształtne owoce. Owoce z różnych egzemplarzy tej grupy wyraźnie różnią się od siebie wyglądem. Ich selekcja „zaowocowała” odmianą zarejestrowaną jako ‘Florianka’ (owoce fot. 4).
Fot. 4 Owoce 'Florianki'
[NEW_PAGE]Obecnie lista zarejestrowanych odmian wyselekcjonowanych wspólnie przez Arboretum w Bolestraszycach i Arboretum Leśne w Sycowie liczy 9 pozycji. W kolejności od najwcześniejszych są to (w nawiasach orientacyjne okresy dojrzewania owoców): ‘Juliusz’ (II poł. VIII), ‘Dublany’ (VIII/IX), ‘Paczoski’ (I poł. IX), ‘Słowianin’ (I poł. IX), ‘Szafer’ (I poł. IX), ‘Bolestraszycki’ (I poł. IX), ‘Kresowiak’ (I poł. IX), ‘Florianka’ (II poł. IX), ‘Podolski’ (II poł. IX). Największe owoce spośród wymienionych mają odmiany ‘Bolestraszycki’, ‘Dublany’ i ‘Szafer’, zaś najmniejsze – ‘Juliusz’. Procentowy udział pestek w masie owoców waha się od 11% (‘Dublany’) do 14% (‘Paczoski’). Wyraźnie zróżnicowana jest barwa owoców. Jasne, różowoczerwone owoce ma ‘Juliusz’, czerwone – ‘Paczoski’, ‘Słowianin’, wiśniowe – ‘Podolski’, ciemnowiśniowe – ‘Bolestraszycki’, ‘Szafer’.
Z mniej rozpowszechnionych warto zauważyć – a może i zainteresować się – odmianami żółtoowocowymi. Wyselekcjonowano je ze znalezionego w 1838 r. w naturalnych warunkach na Krymie pojedynczego egzemplarza. Z rejonu Bachczysaraja trafił do Mlijewa (Ukraina) – gdzie selekcją pochodzących od niego siewek zajął się Lew P. Simirienko. Obecnie w kolekcji kijowskiego Ogrodu Botaniczengo UANA są cztery żółtoowocowe odmiany: ‘Alesza’ (10-15.08), ‘Bukowińskij’ (8.08- 20.08), ‘Nieżnyj’ (por. wyżej), Jantarnyj’(fot. 5) (patrz wyżej).
Fot. 5. 'Jantarnyj'
Na uwagę zasługuje również odmiana ‘Egzoticzeskij’. Pochodzi od ‘Swietlaczoka’(fot. 6). Duże (do 8,5 g, 4-4,5 cm długości), butelkowate, ciemnoczerwone owoce dojrzewają około 20.08-5.09. Od innych odmian derenia wyróżnia się tym, że pestka dobrze, łatwo oddziela się od miąższu. Owoce są smaczne, przydatne do spożycia na surowo, nadają się także na wszelakie przetwory. Można je także przechowywać przez 3-4 tygodnie.
Fot. 6. ‘Swietlaczok’
Inną ciekawostką może być rosnący we Wrocławiu dereń o owocach niemalże czarnych owocach. Jego krzewy posadzono jeszcze przed II wojną światową. Nadal mają dobrą kondycję i owocują.
Wadą wielu odmian derenia jadalnego jest osypywanie się dojrzałych owoców. W Bolestraszycach zbiory ułatwia rozścielona pod drzewami siatka. Odmiennie zachowują się owoce ukraińskiej odmiany ‘Semen’ (fot. 7) – nawet po dojrzeniu pozostają długo na krzewie. Niestety jest to odmiana późna i nie zawsze (w warunkach Małopolski) zdąży dojrzeć przed przymrozkami.
Fot. 7. Owoce odmiany ‘Semen’ – fot. z 25.10.2013
Inne wątki poruszane podczas II Festiwalu Derenia – w działach sadowniczych czasopism Plantpressu.
Piotr Grel, fot. P. Grel