Kraj Środka kupuje coraz więcej czereśni - tradycyjnym ich dostawcą z południowej hemisfery jest Nowa Zelandia. Najlepszym okresem dla tamtejszych eksporterów jest chiński Nowy Rok - tym razem przypadł on na 8 lutego. Ostatnio Chińczycy zaczęli sami uprawiać czereśnie u siebie. I dobrze na tym zarabiają.
Uprawiane pod szkłem chińskie czereśnie wchodzą na rynek pomiędzy ich zimowymi dostawami a normalnym okresem ich dojrzewania w kraju. Ceny osiągają bardzo zachęcające – 200 do 400 juanów, czyli 31-62 USD/kg. Choć od końca lutego cena zaczyna się obniżać, nadal jest atrakcyjna dla producentów owoców.
Produkcję czereśni pod szkłem uruchomiła w północno-wschodnich Chinach firma Jingcheng Eco-Cherry w specjalnej strefie ekonomicznej w Dalian położonym nad Morzem Żółtym(prowincja Liaoning).
za: freshfruitportal.com
pg