Ukraińskie jabłka są już obecne na rynku W. Brytanii i teraz brytyjscy handlowcy starają się zwiększyć ich zapasy tak, by zapewnić dostawy do swoich odbiorców przez co najmniej miesiąc. Szukają na Ukrainie owoców o wysokich parametrach jakościowych (jędrnych). Na Ukrainie zapasy jabłek są duże, piłeczka (może: jabłko?) jest po stronie sadowników ukraińskich – czy ich jabłka spełniają oczekiwania kupców i czy potrafią logistycznie wykorzystać okazję.
Zwiększony ruch na rynku jabłek panuje nie tylko na Ukrainie. Aktywność eksporterów rośnie także we Włoszech i Francji. Nie omija również Polski. Jak zauważa portal east-fruit.com, skąd pochodzą powyższe informacje, zwiększona podaż jabłek ukraińskich i polskich ma też inną jeszcze przyczynę niż Brexit – wielu jabłkom w tych krajach kończy się już okres przydatności do dalszego przechowywania z powodu niedostatków technologii produkcji w sadzie czy braku chłodni KA/ULO.
Za: east-fruit
PG