Słodycze, przetwory warzywne, soki, makarony i piwa - to główne produkty z Polski, które trafiają na zagraniczne rynki dzięki sieci Tesco. W tym roku do Wielkiej Brytanii, Irlandii, Słowacji, Czech i Węgier trafią artykuły żywnościowe o łącznej wartości 1,5 mld zł. Sieć rozważa również wprowadzenie produktów z Polski na rynek chiński.
– W okresie, kiedy w Polsce jest sezon na pomidory, to co trzeci pomidor na rynku brytyjskim i irlandzkim pochodzi z Polski – zapewnia w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Czesław Grzesiak, wiceprezes Tesco Polska. – Jesteśmy firmą, która sprzedaje przede wszystkim żywność. Są to słodycze, np. produkty firmy Wawel, przetwory warzywne (Dawtona), soki (Maspex), pasztety, makarony, piwa polskie.
Jak podkreśla, sieć wspiera eksport polskich produktów żywnościowych już od 10 lat, kiedy podpisała w tej sprawie porozumienie z Ministerstwem Gospodarki. Wolumen polskich produktów, które trafiają do zagranicznych sklepów sieci, rośnie co roku o kilka procent. Część z tych linii towarowych sprzedawana jest pod marką producenta, ale coraz częściej dostawcy sprzedają swoje produkty pod marką własną Tesco.
Sieć rozważa również wejście z polskimi produktami do Chin, gdzie dziś funkcjonuje już 125 jej sklepów.
– To trudny, wymagający rynek. Nasi koledzy z Chin odwiedzali Polskę, przyglądali się naszym produktom, spotykali się z polskimi producentami. Mam nadzieję, że to jest dobry wstęp do przyszłej udanej współpracy – przekonuje Czesław Grzesiak.
Za: newseria.pl
pg