Intensywne opady śniegu oraz mróz nawiedziły Włochy w ostatnich dniach. Ponad 20 cm śniegu oraz mróz -5 stopni Celsjusza to duże zaskoczenie dla producentów w południowych regionach Półwyspu Apenińskiego.
W okolicach Bolonii 27 lutego temperatura spadła do -7,5 stopnia Celsjusza. W tym obszarze zagrożone zostały uprawy warzyw w tunelach (np. cukinii) oraz warzyw liściastych. Producenci jeszcze nie znają skali zniszczenia, a na pełnąocenę sytuacji muszą poczekać do końca mrozów. Wiadomo natomiast że uprawy karczochów w prowincji Savona zostały zniszczone. Wystarczył mróz -5 stopni Celsjusza. Na południu Włoch odnotowano temperaturę ok. -4 stopni Celsjusza, co mocno zagroziło uprawom m.in. groszku, bobu i ziemniaków. W okolicach Neapolu i Caserty ucierpiały: bób, sałata, ziemniaki, fenkuł i groszek.
W rejonie Emilia-Romania fala mrozu przypadła na kwitnienie niektórych drzew pestkowych. Dotyczy to m.in. wczesnych moreli (Wonder Cot), których kwiaty uległy przemrożeniu. Producenci czereśni i śliwek z rejonu Vignola również obawiają się strat, jeśli mrozy utrzymają się dłużej. Producenci z regionów południowych m.in. z Apulii oceniają, że mróz na poziomie ok. -5 stopni zniszczył wszystkie kwiaty drzew pestkowych, które w tym okresie były w pełni kwitnienia. W Kampanii jest podobnie. Mróz dotknął plantacje truskawek oraz sady brzoskwiniowe, morelowe, czereśniowe i śliwowe.
Oprócz mrozów problem stanowiły intensywne opady śniegu, który powodował wywracanie się konstrukcji z siatkami chroniącymi uprawy.
Producenci z Apulii oczekują, że rząd ogłosi stan klęski żywiołowej, aby odpowiednia pomoc trafiła sadowników. Również producenci warzyw z Kampanii liczą na szybką reakcję władz.
Źródło: freshplaza
RS