Rolnicy i sadownicy z Irlandii, Wielkiej Brytanii, Francji, Holandii, Belgii, Niemiec i Szwajcarii obawiają się wyjątkowo późnych „zimnych ogrodników”. Z północy zaczęło już spływać zimne powietrze, które z każdym kolejnym dniem będzie przynosić coraz to niższą temperaturę.
Najzimniej będzie w piątek (24.05), kiedy w większości regionów zachodniej i środkowo-zachodniej Europy o poranku temperatura tylko nieznacznie będzie przekraczać zero. Nie można w takiej sytuacji wykluczyć, że lokalnie na wyżej położonych obszarach oraz w kotlinach górskich pojawią się niewielkie przymrozki. Największe prawdopodobieństwo wyjątkowo niskich temperatur wystąpi na pograniczu Niemiec, Francji i Belgii oraz na terenach przyległych.
Nawet temperatura maksymalna nie będzie tam przekraczać 10 stopni, przeważnie oscylując na poziomie 8-9 stopni. To oznacza, że będzie średnio aż o 10 stopni chłodniej niż zazwyczaj w ciągu dnia i o 5 stopni mniej w nocy i rano.
Zanim jednak nastąpi bardzo duże ochłodzenie, mieszkańców regionu przez dwa następne dni czekają ulewne deszcze. Spadnie przeważnie ponad 50 mm deszczu, a lokalnie nawet blisko 100 mm. To oznacza, że gleba zostanie przesiąknięta wodą, a uprawy mogą zacząć w stojącej wodzie gnić.
Następnie nadejdzie oziębienie i mniej odporne na nagłe oraz głębokie spadki temperatury uprawy mogą ulec zniszczeniu. W krytycznym momencie padać będzie przy temperaturze w pobliżu zera, więc na obszarach położonych wyżej możliwe są nawet opady deszczu ze śniegiem lub samego śniegu.
W Polsce ochłodzenie nie będzie aż tak intensywne, ale mimo to pod koniec tego tygodnia prawie wszędzie odnotujemy o porankach poniżej 5 stopni, a przy gruncie w pobliżu zera. Póki co nic nie wskazuje na wyjątkowo groźne przymrozki, ale warto trzymać rękę na pulsie i śledzić rozwój pogody po czwartku (23.05).
W tym tygodniu nie zabraknie opadów, będzie także chłodniej niż w ostatnim czasie. W wielu regionach kraju panuje posucha, dlatego deszcz jest potrzebny, ale w odpowiednich ilościach.
Informacja pochodzi z serwisu TwojaPogoda