W Zaborze otwarto Lubuskie Centrum Winiarstwa

W Zaborze k. Zielonej Góry rozpoczęło działalność Lubuskie Centrum Winiarstwa. Ma ono integrować środowiska winiarskie i wspierać powrót do tradycji uprawy winorośli i produkcji wina. Będzie też pełniło rolę turystyczną, rekreacyjną, dydaktyczną i muzealną. 
 
„Staraliśmy się połączyć tradycję z nowoczesnością. Centrum ma być wizytówką naszego regionu, atrakcyjnym miejscem dla turysty, ale również miejscem prezentacji wielowiekowej tradycji historii lubuskiego winiarstwa. Udało nam się zgromadzić tu archiwalne zbiory ukazujące nasze dziedzictwo” – powiedziała marszałek woj. lubuskiego Elżbieta Anna Polak.
 
W centralnej części obiektu znajduje się punkt informacji turystycznej, w którym goście będą zapoznawani m.in. z Lubuskim Szlakiem Wina i Miodu. Jest również sala konferencyjna – mają w niej odbywać się warsztaty winiarskie, sommelierskie (mające związek z doradztwem z zakresie win – PAP) czy kulinarne.
 
W jednym z dwóch skrzydeł zorganizowano część dydaktyczną: z salą multimedialną, leżakownią, ekspozycją winiarską oraz halą pokazową, w której prezentowany będzie proces produkcji wina.
 
Drugie skrzydło stanowić będzie część rekreacyjną z kuchnią, salonem do degustacji win i otwartą wiatą.
 
Centrum ma też stanowić bazę naukowo-dydaktyczną umożliwiającą kształcenie studentów na kierunku winiarskim oraz spełniać rolę ośrodka doradztwa dla winiarzy.
 
Docelowo w centrum ma się znajdować oddział Muzeum Etnograficznego w Zielonej Górze z siedzibą w Ochli.
 
Lubuskie Centrum Winiarstwa o tej porze roku będzie otwarte dla turystów w weekendy. W dni robocze godziny otwarcia będą dostosowywane do potrzeb zwiedzających.
 
Budowa obiektu trwała pięć miesięcy i w 99 proc. została sfinansowana z Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013. Koszt inwestycji wyniósł 4 mln zł.
 
Obiekt nawiązujący formą do wiejskiej architektury powstał na terenie winnicy samorządowej w Zaborze. W tym miejscu na 35 ha winne krzewy uprawia 13 lubuskich winiarzy dzierżawiących działki od Państwowej Wyższej Szkoły w Sulechowie. Pierwsze nasadzenia miały miejsce wiosną 2013 r.
 
„Projekt powstania winnicy samorządowej w Zaborze dojrzewał powoli – prawie tak długo, ile trwa uprawa winorośli. Do jednego i drugiego trzeba było cierpliwości oraz determinacji. Mam nadzieję, że teraz, gdy widoczne będą owoce naszej pracy, uda się powołać spółdzielnię lub grupę producencką, która będzie kontynuowała to dzieło” – dodała Polak.
 
Uczestnicy piątkowej uroczystości w Zaborze obejrzeli przemarsz korowodu, pokaz wyciskania soku z winogron i obejrzeli film o historii winiarstwa na Ziemi Lubuskiej. Wśród gości byli m.in. przedstawiciele francuskiego departamentu le Lot – partnerskiego regionu woj. lubuskiego, znanego m.in. z produkcji wina.
 
Lubuskie Centrum Winiarstwa w Zaborze wraz z winnicą stały się sercem „Lubuskiego Szlaku Wina i Miodu”. Pod tą nazwą kryje się przedsięwzięcie promujące region, na które składają się wydarzenia i imprezy, obiekty i usługi, produkcja i wyroby proponowane przez winiarzy, pszczelarzy, hotelarzy i muzealników.
 
Powstały w 2010 r. projekt połączenia we wspólnym działaniu kilku winnic – początkowo w promieniu 30 km – rozrósł się do przedsięwzięcia obejmującego całe województwo.
 
Punktami granicznymi szlaku są winiarnie w Wiechlicach k. Szprotawy na południu oraz w Dobiegniewie na północy regionu. Na zachodzie i wschodzie punktami granicznymi są pasieki z okolic Sulęcina i Rzepina oraz Sławy. W sumie ścieżką wina i miodu pokonać można aż 302 km.
 
Tradycje winiarstwa na Ziemi Lubuskiej sięgają XIII w. Niegdyś bardzo popularne i powszechne zajęcie z biegiem czasu zostało zaniedbane i zapomniane przez mieszkańców. Od kilku lat winiarstwo przeżywa swój renesans, a wraz z nim enoturystyka, czyli turystyka winiarska.

za:  

Related Posts

None found

Poprzedni artykułDrożeją rosyjskie jabłka dla przetwórstwa
Następny artykułPodkarpackie: udany sezon pszczelarzy

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.