Już od godzin przedpołudniowych będzie błyskać się i grzmieć. Z biegiem godzin burz będzie przybywać, zwiększać się będzie również ich intensywność. Najbardziej gwałtownych burz spodziewamy się po południu i wieczorem w dzielnicach centralnych, północnych i północno-wschodnich.
Burzom mogą towarzyszyć opady gradu o średnicy od 1 do 3 centymetrów oraz porywy wiatru ze zmiennych kierunków osiągające od 60 do 80 km/h.
W ciągu jednej burzy, a niewykluczone, że nad daną miejscowością będzie ich kilka, może spaść od 5 do nawet ponad 25 mm deszczu.
Będzie bardzo ciepło i wilgotno, a przez to parno i duszno. Temperatura wyniesie w drugiej połowie dnia od 20 stopni na południu i w centrum do 27 stopni na północy i północnym wschodzie kraju.
W niedzielę (19.05) burze słabsze, ale trzeba się z nimi liczyć, zwłaszcza na północy, wschodzie i południu Polski. Na północy, gdzie temperatura sięgnie 20-23 stopni, ochłodzi się w stosunku do soboty o średnio 5 stopni, zaś na południu dojdzie do 25 stopni, a więc się ociepli z dnia na dzień o podobną wartość.
Prognoza pochodzi z serwisu TwojaPogoda