Lutowe mrozy były na Kubaniu (Południowy Okręg Fereralny) najcięższe od 25 lat, zaś dalej – na Kaukazie, w Dagestanie najsilniejsze od 124 lat. Eksperci obawiają się, że po tej zimie Rosja może utracić nawet połowę zbiorów winogron – testy pokazują uszkodzenia 30% pąków winorośli. W grupie ryzyka są także brzoskwinie, morele, śliwy – w obłastii astrachańskiej zmarzło 75% pąków drzew tych gatunków.
Zapowiada się nieurodzaj w sadownictwie we wszystkich centrach produkcji Rosji, co spowoduje zwiększony niedobór na rynku własnej produkcji i konieczność zwiększonego importu. Jednak ekonomiści branżowi uspokajają: pełniejszy obraz rzeczywistych szkód poznamy dopiero wiosną, w marcu. Na razie nie ma co spekulować na temat podrożenia owoców i warzyw, w razie wyraźnej gry spekulacyjnej państwo może podjąć kroki ograniczające takie praktyki. Jakaś podwyżka tych produktów jednak nastąpi, zapewne będzie odczuwalna bardziej niż ubiegłoroczne – konkludują eksperci Instytutu badań Obrotu Towarowego i Koniunktury Rynków Hurtowych.
Za: mk.ru
pg