Także Hiszpanie mają poważne kłopoty z pogodą. W prowincji Granada nawalne deszcze szkodzą plantacjom truskawek i opóźniają początek zbiorów.
Jeszcze gorzej mają się sprawy z uprawami szparagów i karczochów. Sezon zbioru tych pierwszych warzyw spóźnia się o miesiąc. Karczochy zaś mocno odczuwają nadmiar wilgoci – są atakowane przez choroby. Plantatorzy obawiają się mocnej obniżki zbiorów wszystkich uprawianych gatunków.
Za:fruitnews.ru
pg