Miliony mieszkańców południowej Polski od Rządowego Centrum Bezpieczeństwa (RCB) otrzymało SMSy z ostrzeżeniami przed spodziewanymi w nocy i przez większą część poniedziałku wichurami. Porywy wiatru mogą w tych regionach Polski przekraczać 100 km/h.
Na pozostałym obszarze kraju też będzie bardzo mocno wiać, ale zagrożenie nie jest aż tak wysokie. Mimo to zachowajcie ostrożność, bo porywy do 70-80 km/h też są niebezpieczne.
Noc minęła pod znakiem wietrznej, deszczowej, a miejscami także burzowej aury. Najbardziej niebezpieczny okazał się wiatr, który w porywach osiągał 70-80 km/h, a lokalnie nawet przekraczał 100 km/h. Najmocniej wiało w Bielsku-Białej w woj. śląskim, gdzie podmuchy dochodziły do 115 km/h. Z kolei w górach najbardziej wietrznie było na Kasprowym Wierchu w Tatrach, gdzie wiatr wiał z siłą huraganu do aż 130 km/h.
Strażacy interweniowali już setki razy. Na większym obszarze kraju poranek jest pochmurny, miejscami z opadami. Najmocniej, choć przelotnie, pada na Pomorzu, gdzie deszczom towarzyszą burze. Nadal mocno wieje z kierunku zachodniego, jednak prędkość wiatru jest dużo mniejsza niż jeszcze w nocy.
W ciągu dnia porywy mogą osiągać do 60-70 km/h. Temperatura rośnie bardzo powoli i wynosi zaledwie 8-9 stopni.Dziś we wschodniej połowie kraju i na Wybrzeżu prognozowana jest suma opadu do około 10 mm. Lokalnie możliwe są opady krupy śnieżnej. W górach musimy przygotować się na opady śniegu, w Karpatach możliwy przyrost pokrywy śnieżnej o około 5 cm.
Nie tylko przy powierzchni ziemi porywiście wieje. Im wyżej, tym wiatr jest silniejszy. Na wysokościach przelotowych samolotów, a więc na około 10-12 kilometrach nad ziemią, prąd strumieniowy (ang. jet stream) osiąga zawrotną prędkość aż 230 kilometrów na godzinę. Polska znajduje się w strefie najbardziej intensywnego przebiegu prądu, który ciągnie się od północno-wschodniej Kanady przez północny Atlantyk i Irlandię po Niemcy, Polskę i Ukrainę.
W poniedziałek przez cały dzień spodziewamy się przelotnych, ale intensywnych opadów deszczu, miejscami połączonych z burzami, a także porywistego wiatru, który może osiągać 70-80 km/h, a lokalnie przekraczać 100 km/h. Zjawiska będą na tyle gwałtowne, aby powodować szkody materialne.
za: twojapogoda.pl