Powoli na rynki zaczynają wchodzić jabłka z coraz to innych nowych krajów nie kojarzonych dotąd zanadto z taka produkcją. O ile jabłka z Turcji, Iranu, Uzbekistanu czy Kazachstanu nie trafiają do Europy, to na tym rynku można już znaleźć te owoce wyprodukowane na przykład na Ukrainie. Donosi o tym portal freshplaza opierając się o dane uzyskane od niezależnego doradcy z Czech pracującego na Ukrainie.
Mimo strat zimowych ocenianych w sadach jabłoniowych na około 10-20% i późniejszych gradów (dalszych 5-7%) Ukraina jest już partnerem kilku państw zachodniej Europy, w których sieci handlowe testują sprzedaż importowanych z tego kraju ‘Gali’, ‘Golden Deliciousa’, a także mało przez nas znanych (w przeciwieństwie do sadowników w USA) czeskich odmian ‘Orin’, ‘Syrius’, ‘Luna’. W najbliższych planach Ukraińcy mają zamiar wejść z eksportem do Indii.
za: freshplaza.com