Turcja chce poprawić swoją lokatę na rynku czereśni

Nie będzie to łatwe z dwóch powodów. Po pierwsze kraj ten już zajmuje pierwsze miejsce w światowej produkcji czereśni. Po drugie – co prawda jest „dopiero” trzecia jako eksporter, ale tu właśnie awansowi przeszkadza rosyjskie embargo.
Ze zbiorami czereśni (w 2015 r.) na poziomie 535 tys. ton Turcja wyprzedza Stany Zjednoczone (345 tys. t) i Chiny 220 tys. t). Natomiast w eksporcie (69 tys. t) ustępuje Stanom Zjednoczonym (85 tys. t) i Chile (80 tys. t).
Przeszkodą w szybkim awansie wśród eksporterów jest rosyjskie embargo, bowiem Federacja Rosyjska była głównym importerem tureckich czereśni – kupowała 18% eksportowanych z Turcji owoców. Nieco mniej kupują Niemcy – 15% oraz Irak – 12%.
za: fruit-inform.com
pg

Related Posts

None found

Poprzedni artykułPolskie truskawki już na rynku
Następny artykułPołudniowa brama do Europy

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.