Chyba nie tylko Amerykanie mogą podzielać obawy sformułowane przez portal Business Insider (przytacza je u nas forsal.pl) w kwestii zawodów bez przyszłości. Zmiany w technologiach i organizacji produkcji czy usług mogą zagrozić wielu branżom, spośród których autorzy raportu wybrali osiem. Dlaczego powinniśmy i my zwrócić uwagę na ten raport?
Wśród tych ośmiu zawodów, które zdaniem Amerykanów będą zanikać już w najbliższej przyszłości znalazł się rolnik. Argumentacja: rośnie mechanizacja prac, ziemia i maszyny, środki produkcji drożeją – coraz mniej ludzi będzie mogło znaleźć sensowne zatrudnienie w tej branży.
Marne perspektywy ma mieć również zawód florysty – nawet na bogatym rynku amerykańskim spada popyt na wyszukane kompozycje tworzone przez wysokiej klasy fachowców. Nie lepsza przyszłość zapowiadana jest dla drwali – potrzebne w tym fachu cechy, jakże różne od wymagań wobec florystów, także przestają być poszukiwane na rynku pracy.
Spoza szeroko rozumianej naszej branży Amerykanie czarno widzą przyszłość dla rybaków, stewardess i stewardów, jubilerów, pośredników organizujących turystykę, pracowników poczty.
za: forsal.pl
pg
a kto wyprodukuje jedzenie jak nie bedzie rolnikow?