Do tej pory na ochronę miejsc pracy w przedsiębiorstwach, które poniosły starty w związku z rosyjskim embargiem wydano 2 mln zł. Ze wsparcia skorzystało dotychczas 339 osób. Do wojewódzkich urzędów pracy wpłynęło 7 wniosków o zawarcie umowy o wypłatę świadczeń na rzecz ochrony miejsc pracy (trzy w Olsztynie i po jednym w Białymstoku, Warszawie, Łodzi i Lublinie). Na ten cel przekazano 2 mln zł.
– Zasady ubiegania się o pomoc i kryteria przyznania dofinansowania są takie same, jak te w ustawie z października 2013 r. o ochronie miejsc pracy. Nasze wsparcie ma pomóc zatrzymać pracowników na stanowiskach w czasie przestoju firmy i przede wszystkim utrzymać przedsiębiorstwo na rynku – wyjaśnia Władysław Kosiniak-Kamysz, minister pracy i polityki społecznej.
Jakie są zasady udzielenia wsparcia? O dofinansowanie mogą starać się przedsiębiorstwa zajmujące się: handlem, przetwórstwem, transportem lub hodowlą zwierząt i uprawą rolną. O pomoc mogą starać się te firmy, których sprzedaż spadła o co najmniej 15% w ciągu trzech miesięcy po 6 sierpnia 2014 r. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku.
Na co przeznaczone jest dofinansowanie? Na wypłacenie części wynagrodzeń pracowników przy przestoju lub po skróceniu ich czasu pracy (do 1,1 tys. zł). Pieniądze będzie można też otrzymać na opłacenie składek na ubezpieczenie społeczne pracowników i dofinansowania szkoleń (do 11,3 tys. zł).
Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej zarezerwowało na ten cel 250 mln zł w 2015 r. i kolejne 250 mln w 2016 r.
za: MPiPS
pg
