Siano, które znajduje się na polach, zostało zakontraktowane w ramach projektu „Ochrona in situ (w środowisku – PAP) żubra w Polsce – część północno-wschodnia”. 300 tys. zł na ten cel pochodziło z unijnego programu Infrastruktura i Środowisko. Projekt realizuje Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego wspólnie z Białowieskim Parkiem Narodowym (BPN) i dziewięcioma nadleśnictwami.
Rolnicy, z którymi podpisano umowy, zebrali i pozostawili siano na swoich polach w miejscach, gdzie przychodzą żubry. – W tym roku zakontraktowano ok. 400 ton siana z powierzchni ok. 150 hektarów łąk. Część tego siana została już zjedzona – powiedział kierownik ośrodka hodowli żubra w BPN Jerzy Dackiewicz. Jak poinformował, z myślą o zimowym menu żubrów przygotowano też zapas 200 ton siana, 200 ton sianokiszonki, 50 ton buraków oraz 35 ton owsa i 15 ton kukurydzy. Karma będzie wykładana w miejscach stałego, zimowego dokarmiania żubrów w różnych częściach Puszczy Białowieskiej.
Czy łąki będą kontraktowane w 2014 roku, jeszcze nie wiadomo. Wszystko rozbija się bowiem o finanse. Dackiewicz poinformował, że złożono w tej sprawie wniosek o dofinansowanie z tzw. funduszy norweskich, który jest w trakcie oceny. Jego zdaniem, biorąc pod uwagę doświadczenia dotyczące tego, jaka liczba żubrów wychodzi na łąki, wystarczyłaby w przyszłym roku kontraktacja ok. 100 ha.
Prof. Wanda Olech z SGGW informowała wcześniej PAP, że projekt „Rozwój metapopulacji żubra w północno-wschodniej Polsce”, złożony do funduszy norweskich, ma służyć lepszemu zarządzaniu populacją tych zwierząt oraz umożliwić ich monitoring na obszarach Natura 2000. Uzyskane pieniądze miałyby być przeznaczone m.in. na dzierżawy łąk od prywatnych właścicieli w rejonie Puszczy Białowieskiej, ich koszenie, zbieranie siana, zakup paszy i dokarmianie żubrów zimą, ale także czyszczenie miejsc dokarmiania, budowę wodopojów i brogów, nadzór weterynaryjny oraz monitoring genetyczny. Wartość całego projektu to 3,8 mln zł, z czego 3,3 mln zł ma być dotacją z funduszy norweskich. Projekt miałby być realizowany w latach 2014-2016 i być kontynuacją „Ochrony in situ żubra”.
Z liczenia stada żubrów w Puszczy Białowieskiej przeprowadzonego poprzedniej zimy wynika, że ich liczba przekroczyła pół tysiąca. W ciągu roku stado zmniejszyło się o ok. 50 sztuk w wyniku naturalnej śmierci, odstrzałów selekcyjnych i odłowów (do hodowli zamkniętej oraz do przesiedlenia w inne miejsca). Obecna wielkość stada będzie znana w styczniu-lutym.
Źródło: