Za projektem opowiedziało się 247 posłów, przeciwnych było 62, a 132 wstrzymało się od głosu. Wcześniej Sejm nie poparł wniosku o odrzucenie projektu, który złożył podczas drugiego czytania Jarosław Sachajko (Kukiz'15). – Jaki mechanizm został zastosowany w ustawie, który zwiększy wymianę materiału siewnego wśród polskich rolników i zmniejszy koszty zakupu materiału siewnego? – pytał poseł przed głosowaniem. Jego zdaniem ustawa ta „zagraża istnieniu polskiej hodowli i nie jest żadnym rozwiązaniem kompleksowym”.
– Ustawa reguluje współpracę między firmami hodowlanymi a rolnikami. W tej chwili była ona bardzo niedobra i rolnicy często zgłaszali (…), by tę sprawę uregulować. Chodzi o to, by rolnik zapłacił raz, gdy kupuje materiał kwalifikowany, i nie płaci później co roku. I ta ustawa tę sprawę reguluje. (…) Rolnicy będą kupować materiał siewny kwalifikowany, zwiększy się popyt, a wtedy zwiększy się podaż i to pomoże również zakładom hodowlanym – odpowiedział poseł sprawozdawca komisji Robert Telus (PiS).
Pierwsze czytanie rządowego projektu odbyło się w środę.
Wiceminister rolnictwa Ewa Lech przedstawiając projekt ustawy zaznaczyła, że resort rolnictwa podjął prace w związku z licznymi skargami rolników na Agencję Nasienną, reprezentującą interesy hodowców roślin. Rolnicy muszą informować ją o zasiewach i poddawać kontroli swoje uprawy, a w przypadku niewywiązywania z tych obowiązków są podawani do sądów.
Główną sporną sprawą są opłaty od rozmnożeń własnych, tj. opłaty od wysiewania ziaren w kolejnych latach. Opłaty takie dotyczą 7 proc. rolników. Takich opłat nie wnoszą rolnicy uprawiający rośliny na powierzchni do 25 hektarów (dotyczy to 17 gatunków roślin) i w przypadku ziemniaków – do 10 hektarów.
Zgodnie z nowelą ustawy, hodowca będzie mógł zdecydować o udostępnieniu wybranych przez siebie odmian chronionych – bez pobierania opłat od rozmnożeń własnych w wyznaczonym przez siebie okresie, np. ze względów marketingowych. Uwzględniono również postulowaną przez Izby Rolnicze możliwość jednorazowego pobierania opłat przy zakupie kwalifikowanego materiału siewnego.
Teraz ustawą zajmie się Senat.
Źródło: