Sawicki: nowy PROW bardziej ukierunkowany na konsumenta

W trakcie konferencji prasowej 18.12; fot. MRiRW
Program Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020 jest bardziej nastawiony na oczekiwania konsumentów. Będzie też wzmacniał współpracę między rolnikami i przetwórcami oraz pomagał w zachowaniu środowiska naturalnego - powiedział minister rolnictwa Marek Sawicki.

Komisja Europejska zatwierdziła polski PROW w ubiegłym tygodniu jako jeden z pierwszych (obok Danii i Austrii). Jest to największy program realizowany w UE. Budżet programu to 15,5 mld euro, z czego 8,6 mld euro – to środki unijne – poinformował minister podczas czwartkowej konferencji prasowej. Dodał, że obszary wiejskie będą też korzystały ze środków Funduszu Spójności. W sumie na rolnictwo (dopłaty bezpośrednie) i obszary wiejskie będzie 42,4 mld euro.

Jak mówił szef resortu rolnictwa, najważniejszą sprawa było skonstruowanie nowego PROW tak, by wzmocnić współpracę między rolnikami, a także między przetwórcami czyli pomóc w utworzeniu poziomych i pionowych powiązań. – Mam nadzieję, że po tych sześciu latach realizacji programu będziemy mieli większą współodpowiedzialność producentów i przetwórców za kształtowanie rynku żywnościowego w Polsce i Europie i na świecie – powiedział.

PROW jest także nastawione na „lepsze odczytanie oczekiwań i potrzeb konsumentów”. O ile PROW na lata 2007-2013 miało budować konkurencyjne, towarowe rolnictwo i restrukturyzować się po to, by przybywało więcej dochodowych gospodarstw, to obecny PROW w większym stopniu ma uwzględniać potrzeby konsumentów – zaznaczył Sawicki. Wyjaśnił, że świadomość konsumentów rośnie i coraz więcej ludzi chce jeść naturalną, ekologiczną żywność. Dlatego wiele środków zostanie skierowanie na umocnienie małych i średnich gospodarstw, a te produkują żywności o podwyższonej jakości.

Kolejnym zadaniem będzie szeroko rozumiane włączeni społeczności wiejskiej w rozwój. Coraz mniej ludzi ze wsi jest związanych z produkcja rolną, dlatego trzeba zrobić wszystko, by podnieść atrakcyjność wsi jako miejsca zamieszkania, a także spowodować by były tam miejsca pracy. Dlatego będą pieniądze na tworzenie miejsc pracy z działalności pozarolniczej, usługowej – zapewnił minister.

Do najważniejszych zadań PROW będzie także należało zachowanie środowiska naturalnego, po to by przyszłe pokolenia mogły się harmonijnie rozwijać – podkreślił Sawicki. Praktykami korzystnymi dla środowiska i klimatu objęte zostanie 19 proc. użytków rolnych w Polsce.

Dyrektor Departamentu Obszarów Wiejskich ministerstwa rolnictwa Dariusz Nieć poinformował, że duża część budżetu PROW 2014-2020 (1/3 budżetu) zostanie skierowana na zwiększenie rentowności i konkurencyjności gospodarstw. Dzięki wsparciu inwestycyjnemu zostanie dofinansowane 200 tys. gospodarstw rolnych i utworzone 22 tys. miejsc pracy.

W nowym PROW jest 6 priorytetów: – ułatwianie transferu wiedzy i innowacji w rolnictwie i leśnictwie; zwiększenie rentowności gospodarstw i konkurencyjności; wspieranie organizacji łańcucha żywnościowego; odtwarzanie, ochrona i wzbogacanie ekosystemów związanych z rolnictwem i leśnictwem; promowanie efektywnego gospodarowania zasobami; zmniejszania ubóstwa oraz wspieranie rozwoju gospodarczego na obszarach wiejskich.

Według Niecia większość działań ze „starego” PROW będzie kontynuowana. Ale są też nowe działania, takie jak: współpraca we wdrażaniu nowoczesnych technologii do rolnictwa, wzmocnienia pozycji rolnictwa ekologicznego, inwestycje w gospodarstwach na obszarach Natura 2000, inwestycje na obszarach OSN (Obszarach Szczególnie Narażonych) – chodzi o zapobieżenia przedostawania się np. gnojówki i nawozów do wód. Zupełnie nowymi działaniami będą płatności dla rolników, którzy zdecydują się na przekazanie swojego gospodarstwa innej osobie, tak by powstało większe oraz pomoc dla małych gospodarstw w zwiększeniu towarowości produkcji.

Rolnicy ponadto mogą liczyć na finansową pomoc w zakresie przetwórstwa produktów rolnych.

Sawicki zapytany jak widzi rolnictwo w 2020 r. powiedział że „celem jest by było więcej gospodarstw rodzinnych (do 300 ha), samodzielnych ekonomicznie, produkujących bardziej pod potrzeby konsumentów, lepiej zorganizowanych, współuczestniczących w kształtowaniu rynku rolnego i nie oczekujących na kolejne wsparcie od ministra rolnictwa”.

Źródło:

Related Posts

None found

Poprzedni artykułSejm nie przyjął zmian w konstytucji dot. państwowych lasów
Następny artykułMaszynowe sadzenie storczyków

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.