– Chciałbym ogłosić „biały dym”. Osiągnęliśmy polityczne porozumienie z irlandzką prezydencją i KE , poparte przez dużą większość grup politycznych naszej komisji (PE ds. rolnictwa) – powiedział na konferencji prasowej w środę w Brukseli przewodniczący komisji PE ds. rolnictwa Paolo De Castro.
Jeśli chodzi o Polskę, to udało się jej przedłużyć obowiązywanie do 2020 r. uproszczonego systemu dopłat dla nowych krajów członkowskich (SAPS) oraz uzyskać możliwość utrzymania częściowego krajowego dofinansowania dopłat.
Nie udało się natomiast osiągnąć wyższego od 2 tysięcy euro progu dopłat, powyżej którego będą one w razie potrzeby objęte redukcją. Tak może się stać w przypadku kryzysu, jak susza, lub w przypadku przekroczenia puli unijnych dopłat.
Będą natomiast wymagały jeszcze finalnego zatwierdzenia przez komisję PE ważne dla Polski sprawy uzgodnione podczas lutowego, budżetowego szczytu UE, takie jak wyrównywanie dopłat między krajami UE i możliwość przesuwania na dopłaty środków z programu Rozwój Obszarów Wiejskich.
Porozumienie PE i reprezentującej kraje UE prezydencji irlandzkiej muszą jeszcze formalnie przegłosować Rada UE (rządy) i cały PE.
Źródło:
Fajnie by było, gdyby ktos teraz napisał otwartym tekstem, co zrobiono po naszej myśli, a w czym nas uwalono. Bo teksty, które już powstają bardziej zaciemniają niż wyjaśniają sytuację. Ale czemu mnie to w ogóle nie dziwi?????
Eurokraci i rodzimi urzędnicy wykonali kawał porządnej, nikomu niepotrzebnej roboty…
Co to dla nas oznacza? Sukces jak zwykle czy porazkę – jak zwykle?