Jest to ewenement na skalę światową, w innych krajach ich spożycie jest niewielkie lub w ogóle się ich nie produkuje – powiedziała sekretarz generalna Krajowej Unii Producentów Soków (KUPS) Barbara Groele. Jej zdaniem, jest to bardzo dobry trend, łączenie warzyw z owocami.
Średnie spożycie soków w Polsce jest niższe niż w Unii Europejskiej i dużo poniżej zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia oraz Instytutu Żywności i Żywienia. W 2014 roku średnio wypijaliśmy 0,99 litra soków miesięcznie na osobę, co daje zaledwie 33 ml dziennie. W całej UE średnie spożycie było wyższe i wynosiło 1,09 litra miesięcznie na osobę.
Groele przyznała, że w latach 2010-2013 r. spożycie soków w naszym kraju nieco spadło, ale w ubiegłym roku odnotowano wzrost konsumpcji o 4 proc. Jej zdaniem spadek konsumpcji soków był wynikiem kryzysu ekonomicznego. To nie jest artykuł pierwszej potrzeby, to główna przyczyna spadku – tłumaczyła Groele. Dodała, że na wysokość spożycia miały wpływ też „mity” nt. tego, że soki zawierają dużo barwników, konserwantów czy cukru. Ok. 80 proc. konsumentów myśli, że do soków dodaje się te składniki, co jest nieprawdą.
Zaznaczyła, że soki i nektary to jedne z niewielu produktów na europejskim rynku, których produkcja objęta jest bardzo ścisłymi regulacjami. Zgodnie z prawem sok to produkt naturalny, który otrzymywany jest wyłącznie ze świeżych, chłodzonych lub mrożonych dojrzałych owoców lub warzyw. Do wszystkich soków owocowych i warzywnych zabronione jest dodawanie substancji konserwujących, barwników i aromatów innych niż otrzymanych z owoców i warzyw, z których te soki są wyprodukowane. Do soków owocowych, pomidorowych oraz 100 proc. warzywnych również nie wolno dodawać żadnych cukrów. Barwa i smak soków zawsze pochodzi z owoców i warzyw z których są wyprodukowane.
Przedstawicielka KUPS przyznała, że wzrasta popularność soków mętnych i naturalnie tłoczonych. Są one produkowane przez dużych wytwórców, jak też małe wytwórnie czy nawet rolników. Jest to konkurencja dla tradycyjnych soków, ale jest to mimo wszystko produkt niszowy. Analitycy branży oceniają, że soki mętne i tłoczone w naszym kraju zajmują ok. 16 proc. rynku, w tym tłoczone 2-3 proc., ale ten rynek będzie rósł.
Groele zwróciła uwagę, że soki i nektary w Polsce są jednymi z najlepiej oznakowanych produktów. Właściwe oznakowanie oznacza, że informacje znajdujące się na opakowaniach soków czy nektarów przekazują konsumentom rzetelną wiedzę na temat ich składu, co pozwala na podejmowanie świadomych decyzji.
W Polsce najchętniej kupowany jest sok pomarańczowy, którego spożycie deklaruje aż 24,6 proc. badanych. Na drugim miejscu znajdują się soki warzywne (22,4 proc.), a miejsce trzecie przypada w Polsce sokom jabłkowym, po które sięga 16,4 proc. badanych. Na kolejnych miejscach znajdują się soki wielosmakowe (11,5 proc.) oraz sok grejpfrutowy (9,2 proc.).
Według najnowszego raportu European Fruit Juice Association za 2014 r. , łączne spożycie w UE soków i nektarów wyniosło w tymże roku 9,702 mln litrów – to o 3,3 proc. mniej niż w roku 2013. W tym ok. 6,22 mln litrów stanowiły 100 proc. soki owocowe, a pozostałe 3,49 mln l nektary (zawierają one 25-99 proc. soków owocowych).
Na pierwszym miejscu z największym spożyciem soków i nektarów owocowych znalazły się Niemcy z wielkością 2,4 mln l, następnie Francja – 1,5 mln l, Wielka Brytania – ok. 1,2 mln l, Hiszpania – 968,0 tys. l. Pierwszą piątkę zamyka Polska z wynikiem 699,0 tys. litrów.
Do krajów o największym spożyciu tych napojów w przeliczeniu na liczbę mieszkańców należy: Malta (około 33,6 l/osobę rocznie), Niemcy (29,7 l), Holandia (26,8 l), Finlandia (26,3 l) i Cypr (24,3 l).
Stowarzyszenie Krajowa Unia Producentów Soków (KUPS) jest organizacją non profit zrzeszającą oraz integrującą 37 producentów soków, nektarów i napojów z owoców i warzyw. Reprezentuje około 70 proc. polskiego rynku soków. Działa od 1993 roku.
Źródło: