Do takiego wniosku doszli eksperci projektu „APK Inform: warzywa i owoce”. Zgodnie z wynegocjowanym ze Światową Organizacją Handlu (WTO) porozumieniem (trwało to 18 lat) po 23 sierpnia Rosja powinna obniżyć cła na większość importowanych produktów ogrodniczych – taryfy celne na jabłka powinny zostać obniżone o połowę.
Dzięki obniżeniu cła spadnie cena jabłek importowanych, co powinno sprzyjać zwiększeniu ich spożycia. Może się to stać poważnym problemem dla rosyjskich sadowników, ale nie powinno budzić wśród nich paniki. Podobną sytuację mieli przed kilkoma laty Ukraińcy – wieszczono, że po wejściu tego kraju do WTO w pierwszej kolejności padnie właśnie rodzime sadownictwo. Tymczasem właśnie od 4 lat, tyle ile trwa członkostwo Ukrainy w WTO, sadownictwo burzliwie się rozwija. Przy czym na Ukrainie rynek jabłek jest przeszło 4 razy mniejszy, niż w Rosji. Ukraińscy sadownicy musieli więc sporo wysiłku zainwestować w eksport jabłek. Tego Rosjanie nie muszą robić – ich rynek wewnętrzny stwarza im bardzo korzystne warunki sprzedaży owoców.
Za: APK Inform
pg
