Dodał, że poszkodowani będą mogli skorzystać ze środków na odtworzenie produkcji rolnej – 200 mln euro, i programu krajowego, który czeka na akceptację KE.
Według przekazanych przez niego danych nawałnica spowodowała różnej wielkości straty na około 72 tys. ha upraw rolnych i w około 8,5 tys. gospodarstwach. – Wielkość strat właśnie jest szacowana – powiedział Zarudzki. Dodał, że w woj. pomorskim zniszczenia dotyczą około 2 tys. gospodarstw, w woj. wielkopolskie – nieco ponad 2,1 tys., w woj. dolnośląskim – 1,3 tys., a w kujawsko-pomorskim – około 2 tys.
Jak poinformował Zarudzki, resort przygotował pakiet rolny dedykowany rolnikom poszkodowanym w czasie nawałnicy. Zarudzki zaznaczył, że pakiet ten „już właściwie jest wdrażany”.
Wiceminister wyjaśnił, że rolnicy otrzymają wsparcie finansowe m.in. z dwóch źródeł – środków unijnych i pieniędzy z budżetu państwa. Zarudzki przypomniał, że 22 sierpnia ministerstwo wydało pierwsze rozporządzenie dotyczące uruchomienia środków wsparcia na inwestycje odtwarzające potencjał produkcji rolnej w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.
Wyjaśnił, że wspomniane środki unijne będą mogły być wykorzystane na „maszyny rolnicze, sady, plantacje wieloletnie, infrastrukturę techniczną, zwierzęta gospodarskie”. -Pieniądze unijne mają swoje procedury, ale chcemy tu zrobić maksymalne uproszczenia – powiedział Zarudzki, przypominając, że podstawą do ubieganie się o te oraz inne świadczenia pomocowe będą protokoły komisji oceniających straty.
Zarudzki wyjaśnił, że w ramach środków unijnych można będzie uzyskać „do 300 tys. na gospodarstwo”. – Pierwszy możliwy termin do składania wniosków to połowa września – powiedział wiceminister, dodając, że kolejne nabory wniosków będą miały miejsce co dwa tygodnie. – Czyli od połowy września do końca września jeden nabór, zamykamy nabór i ogłaszamy kolejny. Wtedy można szybko oceniać, podpisywać umowy i wypłacać środki – powiedział wiceminister.
– Środków mamy wystarczającą ilość. (…) W ramach inwestycji na odtworzenie produkcji rolnej, łącznie mamy 200 mln euro – powiedział Zarudzki. Dodał, że „ze spokojem możemy powiedzieć, że każdy dobrze złożony wniosek, umotywowany i spełniający kryteria” ma szansę na pozytywne rozpatrzenie.
Jak mówił, kluczowe dla sprawności wypłaty tych środków będą szybkość i dokładność prac komisji szacujących straty oraz właściwe wypełnianie wniosków.
Zarudzki przypomniał, że przygotowano też drugi program pomocy dla producentów rolnych, którzy ponieśli na skutek nawałnicy szkodę w gospodarstwach rolnych lub działach specjalnych produkcji. – To jest program krajowy, który musi być zatwierdzony przez Komisję (Europejską – PAP) ze względu na środki publiczne i też pewne procedury, które istnieją – powiedział wiceminister przypominając, że także w tym programie podstawą jest wyszacowanie strat przez komisje oceniające szkody.
Wiceminister poinformował, że w ramach programu krajowego w planach jest wypłata 1 tys. zł na hektar „dla zniszczonych upraw rolnych” oraz 2 tys. zł na hektar dla prywatnych posiadaczy lasów. – I trzecia rzecz – na budynki gospodarskie, gdzie jest produkcja zwierzęca – powiedział Zarudzki, dodając, że wysokość tej pomocy będzie ustalana „w zależności od wielkości strat”.
Wiceminister powiedział, że oba wspomniane programy – finansowany ze źródeł unijnych i krajowych „wzajemnie się uzupełniają”.
Zarudzki poinformował też, że „dzięki staraniom ministra rolnictwa, komisarz Phil Hogan (komisarz ds. rolnictwa i rozwoju wsi w Komisji Europejskiej) wraził zgodę, aby rolnikom wypłacać w tym roku, za kampanię w 2017 roku, zaliczki”. Dodał, że od 16 października do 30 listopada rolnicy będą mogli otrzymać 70 proc. rocznej płatności.
Źródło: