Niemcy: rolnicy liczą się z negatywnymi skutkami rosyjskich sankcji

Niemiecki Związek Rolników liczy się z negatywnymi skutkami rosyjskiej decyzji o wstrzymaniu importu produktów rolniczych z Niemiec i innych krajów UE. "Podaż na unijnym rynku wewnętrznym zapewne się zwiększy" - powiedział w środę przedstawiciel organizacji.
Sekretarz generalny związku Udo Hemmerling zaznaczył, że Rosja jest ważnym rynkiem dla niemieckich producentów mięsa i mleka. Z drugiej strony – jak zastrzegł – od jesieni na rynku rosyjskim obowiązuje praktycznie i tak embargo na te produkty, ponieważ strona rosyjska obawia się o bezpieczeństwo żywności. Zdaniem Hemmerlinga ostrożność Rosjan podyktowana jest względami politycznymi. Jak wyjaśnił, inne rodzaje żywności – wołowina, drób czy zboże nie odgrywają większej roli w niemieckim eksporcie do Rosji.
 
Hemmerling zwrócił uwagę, że zakaz importu produktów rolniczych uderzy też w obywateli Rosji. „Rosja szkodzi sama sobie. Ceny wieprzowiny już teraz znacznie wzrosły. Rosyjscy konsumenci zapłacą za sankcje wprowadzone przez własny rząd” – podkreślił.
 
Tygodnik „Der Spiegel” napisał w internetowym wydaniu, że negatywne skutki sankcji dla gospodarki rosyjskiej będą znacznie poważniejsze niż gotów jest przyznać Putin. „Reakcja Kremla nie ma nic wspólnego z ekonomicznym rozsądkiem” – cytuje tygodnik rosyjską finansistkę Sławę Rubinowicz.
 
Prezydent Władimir Putin podpisał we wtorek 5 sierpnia wieczorem dekret o zakazie importu rolnego z państw, które nałożyły sankcje na Rosję. Taki zakaz lub ograniczenie ma obowiązywać przez rok. W dekrecie nie wymieniono żadnych konkretnych krajów ani produktów, które mają zostać objęte obostrzeniami. Wydano jednocześnie polecenie, aby wskazał je konkretnie rosyjski rząd.
Za: 

Related Posts

None found

Poprzedni artykułO aktywność w tworzeniu grup producenckich
Następny artykułJutro spis produktów objętych rosyjskim embargiem

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.