Zgodnie z przygotowanym jeszcze w 2012 r. przez posłów PiS projektem nowelizacji ustawy o zwrocie podatku akcyzowego zawartego w cenie oleju napędowego wykorzystywanego do produkcji rolnej, rolnik miałby otrzymać maksymalnie zwrot akcyzy zawartej w cenie 126 litrów oleju napędowego na jeden hektar.
Ponadto projekt przewidywał, że stawka zwrotu podatku na jeden litr paliwa byłaby ustalana co roku w ustawie budżetowej, a nie rozporządzeniu. Poza tym rolnicy posiadający grunty w kilku gminach mogliby składać jeden wniosek w gminie, w której położona jest siedziba lub siedlisko gospodarstwa rolnego lub gminie, w której jest położona największa część powierzchni gospodarstwa rolnego.
W listopadzie 2012 r. projekt został negatywnie zaopiniowany przez sejmowe komisje finansów oraz rolnictwa.
Wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast przyjmują wnioski o zwrot akcyzy dwa razy w roku: w lutym oraz w sierpniu. Warunkiem do starania się o zwrot części kosztów paliwa jest posiadanie faktur VAT za olej napędowy (lub ich kopii), które muszą być dostarczone wraz z wnioskiem.
W 2012 r. rolnik mógł wnioskować o zwrot akcyzy maksymalnie za 86 litrów oleju napędowego od jednego hektara. Przy 95 gr za litr paliwa dawało to kwotę 81,7 zł na hektar.
O wysokości zwrotu akcyzy decyduje co roku Rada Ministrów. W 2011 r. roku było to 85 gr od litra paliwa; maksymalnie rolnik mógł dostać około 73 zł na jeden hektar rocznie.
Budżetową dopłatę do paliwa rolniczego umożliwiają przepisy z marca 2006 r. Celem jej jest zmniejszenie kosztów zakupu oleju napędowego, a co za tym idzie – poprawa opłacalności produkcji i zwiększenie dochodów rolników. Dopłaty stosowane są także w innych krajach UE, wysokość zwrotu zależy od zamożności kraju. Według unijnych przepisów maksymalny zwrot może wynosić 1,30 zł za litr paliwa.
Źródło: