W cieniu bieżących spraw toczą się ważne dla przyszłości, także polskiego rynku rolnego, negocjacje TTIP (Transatlantic Trade and Investment Partnership). Informacje o postępach w tych negocjacjach są skąpe i ogólnikowe, co rodzi rozmaite znaki zapytania, wątpliwości i lęki.
Proponujemy dzisiaj garść danych obrazujących związki niektórych rynków branży ogrodniczej Stanów Zjednoczonych w relacjach z Unią Europejską.
Mające w handlu światowym nadwyżkę 16 mld dolarów Stany zakończyły rok 2015 rekordowym deficytem w obrotach z UE sięgającym 12 mld $. Import z UE wyniósł 25 mld $, eksport do państw unijnych 13 mld $ (spadek o 4% rdr). Jedną z przyczyn tego stanu rzecy może być umocnienie się dolara do euro o 25% w ciągu ubiegłego roku.
Po Brazylii USA są największym dostawcą produktów rolnych i spożywczych dla UE. Import UE ze Stanów w 2015 r. stanowił 10% importu ogółem (w 1995 r. sięgał on 17%). Najlepsze wyniki w amerykańskim eksporcie do UE wykazały, między innymi produktami orzechy (2,9 mld $, +7% rdr) i świeże warzywa (103 mln $, +25% rdr). W interesujących nas produktach ogrodniczych spadki zanotowały owoce przetworzone (328 mln $, -10% rdr), przetworzone warzywa (171 mln $, -17% rdr) oraz soki owocowe i warzywne 129 mln $, -10% rdr).
Na marginesie można przypomnieć, że USA są największym na świecie producentem migdałów (80% łącznej produkcji światowej). W eksporcie orzechów do UE stanowią one dwie trzecie wszystkich gatunków orzechów. W ostatniej dekadzie eksport amerykańskich orzechów do UE podwoił się.
za: fas.usda.gov
pg
