Europejskie media od kilku miesięcy spekulują na temat możliwego wykupienia szwajcarskiej Syngenty przez amerykański koncern Monsanto. Niektóre doniesienia kwitują sprawę określeniem „wiele hałasu o nic”, ale Syngenta nie zaprzecza, że propozycję ze strony Monsanto otrzymała.
Zarząd Syngenty przyznał, że oferta zakupu jej akcji przez Amerykanów miała miejsce – proponowano 449 CHF (ok. 432 euro) za sztukę. Kontrakt miałby wartość prawie 42 miliardów franków. Monsanto spodziewa się bezpośrednich i pośrednich korzyści dla akcjonariuszy przyszłego megakoncernu – jego roczny przychód osiągnąć 31 mld USD. Sygnały o możliwej fuzji wywołały wzrosty akcji obu koncernów – Syngenty o 20%, Monsanto o 3%.
Szwajcarzy nie przyjęli (wg Bloomberga) oferty, ale nie uchylają się od rozmów. Wyraźnie dają do zrozumienia, że nie odzwierciedla ona potencjału i perspektyw Syngenty – lidera w ochronie roślin, trzeciej firmy nasiennej i pioniera zintegrowanych rozwiązań w dziedzinie wspomagania decyzji w rolnictwie. Rynkowa wartość Syngenty jest szacowana na 34 mld USD, oferta Monsanto była więc wyższa o około 35% niż wynoszą aktualne aktywa Syngenty.
za: agronotizie, Bloomberg, Puls Biznesu
pg