Chodzi o połączenie inspekcji nadzorowanych przez ministerstwo rolnictwa: Inspekcji Weterynaryjnej, Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa oraz Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, z których miałaby powstać jedna inspekcja bezpieczeństwa żywności i weterynarii. W opinii ministra należałoby także połączyć z tym urzędem część Inspekcji Sanitarnej.
– Zostało wysłane pismo do Ministerstwa Zdrowia w sprawie przyłączenia do inspekcji żywności części Inspekcji Sanitarnej. Czekamy na odpowiedź – powiedział Kalemba. Dodał, że w razie potrzeby będzie w tej sprawie rozmawiał z ministrem zdrowia Bartoszem Arłukowiczem.
Kalemba zapewnił, że będzie przyspieszał działania, by taka inspekcja powstała jak najszybciej. Jest to ważne dla podniesienia jakości i bezpieczeństwa żywności „od pola do stołu”, tym bardziej, że spora część polskich produktów jest eksportowana – zaznaczył.
Dodał, że ten temat przewidziano w tegorocznym programie prac Rady Ministrów. Zdaniem ministra, w razie różnicy zdań, rząd zdecyduje o ostatecznym kształcie tej instytucji. Jednak – jak zauważył – np. sprawa dodawania soli technicznej do żywności pokazuje, że nadzór nad całym procesem produkcji żywności jest konieczny.
Według resortu inspekcja ma mieć strukturę pionową i podlegać ministrowi rolnictwa.
Źródło: