Władze lokalne pobiorą opłatę od sprzedaży na targowiskach, czyli wszędzie tam, gdzie prowadzony będzie handel. Ustawa o opłatach i podatkach lokalnych nie precyzuje bowiem pojęcia targowiska. W określonych przypadkach możliwe są jednak zwolnienia od opłaty.
Za targowisko uznaje się co do zasady każde miejsce, w których prowadzona jest sprzedaż. Warto również pamiętać, że za prowadzenie sprzedaży może być uznana nie tylko sfinalizowana transakcja, ale także samo wystawienie towaru oznaczonego ceną. Opłata targowa dotyczy osób fizycznych, osób prawnych oraz jednostek organizacyjnych, niemających osobowości prawnej i jest pobierana niezależnie od innych możliwych należności, jakie przewidują odrębne przepisy (np. za korzystanie z urządzeń targowych czy inne usługi świadczone przez organizatora targowiska).
Obowiązek uiszczenia opłaty targowej powstanie z momentem dokonania w danym dniu sprzedaży na targowisku.
Opłacie targowej nie podlega sprzedaż dokonywana w budynkach lub w ich częściach. Zwolnieni od opłaty są płatnicy podatku od nieruchomości w związku z przedmiotami opodatkowania położonymi na targowiskach (np. grunt, budowla), ale już nie najemcy nieruchomości, w której prowadzona jest sprzedaż, jeśli najemca dokonujący sprzedaży na targowisku nie jest jednocześnie podatnikiem podatku od nieruchomości.
Za: biznes.interia.pl
pg