Nad Małopolska przeszły dzisiaj gwałtowne burze z ulewami i opadami gradu. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał pierwsze ostrzeżenia.
Jak informuje TVN24, w miejscowości Rzuchowa burza zerwała dach z sali gimnastycznej obok szkoły. Gwałtowna burza połączona z gradem spowodowała lokalne podtopienia w Bochni.
Nad powiatem gorlickim (Małopolska) również przeszła gwałtowna, kilkuminutowa burza z opadami. Grad był wielkości wiśni.
IMGW ostrzega, że podobnie może być w pasie od Podkarpacia, przez Małopolskę, po Dolny Śląsk. Intensywne opady deszczu mogą wystąpić też na Kujawach i Mazowszu. Lokalnie mogą też wezbrać rzeki, które przekroczą stany ostrzegawcze.
Jutro nad Polskę nadciągnie chłodny front atmosferyczny, który przyniesie deszczowo – burzową pogodę. Pod wieczór nad Małopolskę nasunie się kolejny układ niżowy, który zapewni intensywne opady deszczu i burze. W ciągu piątkowego wieczoru może tu spaść do 25 litrów wody na metr kwadratowy.
Nad dzielnice północne będzie docierało z kolei bardzo ciepłe, zwrotnikowe powietrze. Pozostała część kraju znajdzie się pod wpływem nieco chłodniejszej masy powietrza polarnego.
W sobotę Polska nadal pozostanie pod wpływem frontów atmosferycznych, które w całym kraju zapewnią przelotne opady deszczu. Popołudniowe burze dadzą o sobie znać głównie na północy kraju.
Za: onet.pl