Producenci maszyn i urządzeń zacierają ręce i zwiększają produkcję w związku z uruchomieniem funduszy unijnych. Ruszyła perspektywa PROW 2014-2020, programy dotacji na kolejne lata prowadzą nabór wniosków. Unijny zastrzyk gotówki może stać się dla polskich rolników motorem do dalszych inwestycji w modernizację gospodarstw. Czy firmy leasingowe i banki mają się czego obawiać?
Głównym motorem wzrostu leasingu w pierwszym półroczu 2015 r. były maszyny i urządzenia. Finansowane aktywa w tej kategorii wzrosły aż o 17% w odniesieniu do zeszłego roku, jak wynika z danych ZPL. Dla porównania w roku 2014 roku sprzęt rolniczy sfinansowany za pośrednictwem leasingu wzrósł o prawie 9% w stosunku do roku poprzedniego, osiągając sumę 3,4 mld zł. Jeszcze lepsze wyniki zanotowano w kategorii pożyczek. Aż 37% maszyn oddawanych do użytku przez firmy leasingowe jest finansowanych w ten sposób. Dynamika wzrostu w 2015 roku wynosi tutaj prawie 30%. Główne powody poprawy sprzedaży to stabilny rozwój gospodarki, duży popyt inwestycyjny w rolnictwie oraz wysokie wykorzystanie zdolności produkcyjnych w firmach.
Na razie nie udało się pobić rekordu z 2012 roku, kiedy zarejestrowano w Polsce prawie 20 tys. nowych ciągników. Jednak – według ekspertów – zainteresowanie maszynami rolniczymi jeszcze wzrośnie. Właśnie domknięto i rozliczono inwestycje sfinansowane w ramach perspektywy unijnej 2007-2013. Na II połowę 2015 roku planowane są ogłoszenia i nabory wniosków do współfinansowania przez UE w ramach perspektywy PROW na lata 2014-2020. Czy pieniądze dla rolników z unijnych źródeł okażą się przeszkodą dla dalszego wzrostu popytu na leasing, kredyty i inne produkty instytucji finansowych? Po co inwestować w finansowanie, jeżeli możliwe jest bezzwrotne wsparcie ze strony UE?
Wbrew pozorom unijne środki nie muszą jednak konkurować z produktami finansowymi, takimi jak leasing czy kredyty. Bardzo często leasing spłacany jest właśnie z unijnych pieniędzy, a rolnik, zachęcony efektami zrealizowanej dotacji, sięga po kolejne ułatwienia w rozwijaniu swojej działalności. Dlatego leasingodawcy coraz częściej planują działania przeznaczone specjalnie dla klientów z branży agro, sprzężone z dotacjami z UE. Pojawiają się liczne oferty skierowane do rolników i dopasowane do ich potrzeb. Jest o co walczyć. W latach 2014-2020 na realizację Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich przeznaczonych zostanie 13,5 mld euro.
– Produkcja rolnicza w Polsce nadal jest rozumiana jako produkcja dóbr nieprzetworzonych – wyjaśnia Marcin Hałaj z Raiffeisen-Leasing Polska S.A. – Tymczasem aktualny trend nie polega wcale na tym, żeby rolnictwo dostarczało surowców, włókien roślinnych, mleka lub mięsa. Promowany jest obecnie nowy model ekonomiczny gospodarowania, gdzie rolnik surowce produkowane przez siebie także wstępnie przetwarza – dodaje ekspert.
Zwiększenie dochodowości można uzyskać m.in. poprzez sprzedaż gotowych już serów, przetworów mlecznych lub owocowych, wędlin. Taki sposób produkcji znacząco wypłynie także na rynek poprzez wysoką jakość towarów, firmowanych przez niewielkie, ale prężnie rozwijające się gospodarstwa. Obecny popyt na ekologiczne i zdrowe produkty nadal czeka na zaspokojenie. Rolnicy świetnie zdają sobie z tego sprawę, dlatego na polskiej wsi już widać konsekwentnie realizowane inwestycje, które wpływają na wzrost efektywności i dochodowości całego sektora.
za: Raiffeisen-Leasing Polska SA
pg
pg