Obfite opady deszczu, które występują od kilku dni w województwie świętokrzyskim, spowodowały możliwość wystąpienia powodzi. Zagrożone są m.in. Morawica, Pińczów i Raków - donosi serwis naszekielce.com.
Także nad Krakowem przeszła wieczorem burza dezorganizując transport miejski.
Także nad Krakowem przeszła wieczorem burza dezorganizując transport miejski.
W najbliższym czasie należy spodziewać się gwałtownych burz, którym może towarzyszyć grad. Jak poinformował dyżurny Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody, w kilku miejscowościach przekroczone zostały stany ostrzegawcze wód.
Gdzie może dojść do powodzi? Stany ostrzegawcze od kilkunastu do kilkudziesięciu centymetrów są przekroczone: w Morawicy na Czarnej Nidzie, w Słowiku na Bobrzy, w Pińczowie na Nidzie, w Rakowie i Staszowie na Czarnej, na Koprzywiance w Koprzywnicy – informuje portal naszekielce.com.
Zalane piwnice, powalone drzewa i nieprzejezdne drogi – to efekt burzy i intensywnych opadów deszczu, które przechodzą nad Małopolską. Do tej pory strażacy musieli interweniować ponad 100 razy. Najwięcej pracy mają w powiatach Miechowskim, Proszowickim i Olkuskim.
Przez intensywne opady deszczu zablokowana jest droga wojewódzka numer 783 między Miechowem a Wolbromiem. Rzeki w Małopolsce nie przekroczyły stanów ostrzegawczych. Jednak nad regionem nadal przechodzą intensywne opady deszczu.
Rozpoczynający się tydzień upłynie pod znakiem bardzo zróżnicowanej pogody. Nasz kraj znajdzie się pomiędzy pogodnymi wyżami atlantyckimi a niżami z rejonu Morza Czarnego.
Na wschodzie Polski należy się spodziewać deszczowo-burzowej pogody. Tu będzie docierało ciepłe i wilgotne powietrze pochodzenia zwrotnikowego. W województwach północno – wschodnich zrobi się najcieplej. Na tym obszarze słupek rtęci osiągnie do 26 – 28 st.
Za: onet.pl