Ponad 88% rolników nie ubezpieczyło przynajmniej połowy obszarów swoich upraw. Są przekonani, że ubezpieczenia są za drogie. Stracili w tym roku sporo z powodu suszy. Teraz tracą drugi raz - dostaną minimalne stawki pomocy.
Koszt ubezpieczenia hektaru sadu oscyluje wokół 3 tysięcy złotych – powiedziała reporterom tvp.pl sadowniczka z Machnatki Parceli. – Nie stać nas na to… Co prawda kilka jesiennych deszczy poprawiło jakość później zbieranych zimowych odmian jabłek, ale na tych wczesniejszych – jesiennych gospodarze sporo stracili. Jak oceniają, zebrali jabłka drugiego gatunku. Niestety swoich strat nie wyrównają otrzymanymi srodkami pomocowymi. Z powodu braku polisy ubezpieczeniowej mogą oczekiwać tylko niższej stawki. Po redukcji płatnośc pełna wynosi dla sadów i plantacji jagodowych 648 zł/ha, obnizona zaś – 324 zł/ha.
za: tvp.pl
pg