P.o. prezes Agencji Nieruchomości Rolnych Waldemar Humięcki wydał oświadczenie, w którym prosi rolników o cierpliwość i wyrozumiałość w związku ze wstrzymaniem przetargów na sprzedaż ziemi.
Humięcki poinformował, że „powołał grupę roboczą, składającą się z pracowników kontroli wewnętrznej i audytu celem zweryfikowania wszystkich transakcji pod względem prawnym, formalnym i merytorycznym”. Jak dowiedziała się PAP, analizowane są wszystkie większe transakcje.
W celu zabezpieczenia interesów rolników indywidualnych p.o. prezes ANR polecił w środę dyrektorom oddziałów terenowych i filii Agencji wznowienie zawierania umów sprzedaży z kandydatami na nabywców (w tym dzierżawców), wyłonionych w przetargach ograniczonych, skierowanych do rolników indywidualnych na powiększenie gospodarstw rodzinnych. Decyzja ta dotyczy również kandydatów na nabywców i dzierżawców wyłonionych w przetargach nieograniczonych.
„Tam gdzie nie odbyły się przetargi, a rolnicy wpłacili wadia, środki pochodzące z wadiów będą wypłacane rolnikom niezwłocznie” – czytamy w oświadczeniu.
„Działania podjęte przez Agencję są spowodowane troską o prawidłowe rozdysponowanie Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa oraz zabezpieczenie interesów gospodarstw rodzinnych, opartych na własnej pracy rolników i członków ich rodzin” – poinformowała Agencja.
Przetargi kupna-sprzedaży ziemi z zasobów ANR zostały wstrzymane w ubiegłym tygodniu, w związku z pismem ministra Jurgiela.
1 maja 2016 r. skończy się okres ochronny na sprzedaż polskiej ziemi, co oznacza, że obcokrajowcy będą mogli kupować nieruchomości rolne bez specjalnego pozwolenia resortu spraw wewnętrznych. W czerwcu br. Sejm uchwalił ustawę zaostrzającą obrót ziemią, jednak PiS uważa, że przepisy należy jeszcze bardziej zaostrzyć, tak by grunty rolne mogli nabywać jedynie indywidualni rolnicy.
PiS w kampanii wyborczej wielokrotnie zapowiadało zmianę ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego. Potwierdziła to premier Beata Szydło w swoim expose. Jest to też jednym z priorytetowych zadań ministra rolnictwa. Nowelizacja przepisów dotyczących sprzedaży ziemi – jak zapowiedziano – zostanie przeprowadzona w ciągu pierwszych stu dni rządów PiS.
Od początku działalności (1992 r.) do 2014 r. Agencja sprzedała 2,6 mln hektarów gruntów tj. 55 proc. ziemi przyjętej do zasobu. W ub. roku sprzedano ponad 120 tys. hektarów, w tym roku zaplanowana jest sprzedaż na podobnym poziomie. W strukturze sprzedaży dominują małe działki do 1 ha (ok. połowa transakcji), ziemię głównie kupują osoby indywidualne. Przeprowadzano ponad 63 tys. przetargów.
Cena państwowej ziemi systematycznie rośnie. W 2014 r. średnia cena ziemi wynosiła 25,5 tys. zł za hektar, w 1992 było to 1,1 tys. zł/ha, w 2000 r. – 4,7 tys. zł/ha, w 2004 r. – 6,6 tys. zł. W III kwartale br. ANR ziemię średnio sprzedawała po 28,5 tys. zł/ ha.
Źródło: