Jak poinformowało biuro prasowe ARiMR, Gross odebrał w piątek nominację na prezesa Agencji z rąk ministra rolnictwa. Jednocześnie w piątek zakończył pracę na stanowisku szefa kujawsko-pomorskiego oddziału ARiMR w Toruniu i w poniedziałek rozpoczął urzędowanie w Warszawie.
Poprzedni prezes ARiMR Tomasz Kołodziej został odwołany na wniosek szefa resortu rolnictwa Stanisława Kalemby we wrześniu ubiegłego roku. Do czasu wyłonienia w konkursie nowego szefa Agencji, jego obowiązki pełnił wiceprezes ARiMR Zbigniew Banaszkiewicz. Do ostatniego etapu konkursu zakwalifikowało się dwóch kandydatów: Andrzej Gross, dyrektor oddziału ARiMR w Toruniu oraz Aleksander Bentkowski, polityk i adwokat, m.in. były minister sprawiedliwości.
Andrzej Gross w Agencji pracuje od 2002 roku, z przerwą w latach 2006-2008. Podobnie jak wszyscy szefowie oddziałów regionalnych ARiMR, został wówczas odwołany ze stanowiska dyrektora kujawsko-pomorskiego oddziału ARiMR. Ówczesną dymisję Grossa kojarzono z nagłośnieniem przez media nieprawidłowości, jakie odkryła w jego oddziale kontrola Państwowej Inspekcji Pracy. Okazało się, że część pracowników nie otrzymała należnego wynagrodzenia za przepracowane nadgodziny; kierownictwo oddziału w Toruniu otrzymało mandaty.
Gross bronił się przed zarzutami utrzymując, że problem z płaceniem za nadgodziny dotyczył w tym okresie większości terenowych oddziałów Agencji. Podkreślał także, że został zdymisjonowany jeszcze przed końcem kontroli.
Do Agencji powrócił w 2008 roku, na stanowisko szefa oddziału ARiMR w Toruniu. Jest działaczem lokalnych i regionalnych struktur PSL w woj. kujawsko-pomorskim, bez powodzenia kandydował do parlamentu z list tej partii.
Andrzej Gross ma 59 lat, jest żonaty, ma dwójkę dorosłych dzieci.
Źródło: