– To nie są targi dla kogoś, kto uprawia warzywa na działce czy w ogródku. Targi nie mają także charakteru kiermaszu, lecz naukowo-poznawczy – wyjaśnił dyrektor targów Stanisław Zabarski.
Jak powiedział dyrektor, podczas dwudniowego zjazdu przedstawiane są najnowsze środki produkcji i technologie dla ogrodnictwa. Oprócz ekspozycji odbywają się bezpłatne konsultacje i seminaria naukowe. W punktach konsultacyjnych można skorzystać z porad praktyków i naukowców z Instytutu Ogrodnictwa ze Skierniewic oraz z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Swoje stanowiska wspólnie z polskimi firmami mają przedstawiciele z Holandii, Francji, Niemiec, Ukrainy i Czech. Wśród wystawców są profesjonalni producenci warzyw polnych i pod osłonami, sadownicy, plantatorzy roślin jagodowych, producenci roślin ozdobnych, szkółkarze, a także pracownicy naukowi, doradcy i handlowcy.
– W tym roku duży nacisk jest położony na uprawy pod osłonami. Firmy prezentują najnowsze produkty, na przykład stymulatory wzrostu, nowoczesne środki ochrony roślin, urządzenia do zbioru warzyw polowych czy komputery klimatyczne w szklarniach – powiedział Zabarski.
Po raz pierwszy w targach biorą udział firmy, poszukujące dostawców warzyw i owoców na potrzeby sieci handlowych, na eksport, jak również z przeznaczeniem na mrożonki. Jak Kornel Biesiada i Mateusz Kordylasiński, prowadzący firmę na terenie powiatu kaliskiego – zajmują się oni produkcją owoców i warzyw oraz zaopatrują supermarkety na terenie Polski i w innych krajach UE. – Codziennie wysyłamy 200 ton warzyw. Wzięliśmy udział w targach, ponieważ naszym celem jest pozyskanie nowych doświadczonych dostawców – powiedział PAP Kornel Biesiada.
Źródło: