Ze względu na zmniejszone pobieranie wody przez rośliny w warunkach niskiej temperatury, łatwo o przelanie i nadmierne nawilżenie podłoża. Skutkiem jest zmniejszona ilość tlenu w strefie korzeniowej roślin, co negatywnie wpływa na wzrost korzeni i pobieranie niektórych składników pokarmowych – żelaza (Fe), fosforu (P),wapnia (Ca) i boru (B). Efektem są niedobory tych pierwiastków.
Nadmiernie wilgotne podłoże sprzyja też rozwojowi patogenów z rodzajów Pythium sp. i Phytophthora sp., co może dodatkowo wpływać na zdolność korzeni do pobierania wody i składników pokarmowych. Dostarczanie tych ostatnich do zimnego podłoża może również skutkować wzrostem EC i zawartości dobrze rozpuszczalnych soli, co może prowadzić do zasychania brzegów blaszek najstarszych liści.
Zwłaszcza w takich warunkach niezbędne jest regularne monitorowanie upraw. Należy sprawdzać kolor i ogólny stan liści oraz wygląd systemu korzeniowego. Nawet, jeśli część nadziemna roślina jest w dobrej kondycji, system korzeniowy może wykazywać objawy np. nadmiernego stężenia składników pokarmowych w podłożu czy porażenia patogenami z rodzaju Pythium sp. Ważne jest regularne (raz w tygodniu) kontrolowanie poziomu pH i EC podłoża. Odczyn podłoża wpływa na dostępność składników odżywczych. W wypadku roślin wrażliwych na niedobór żelaza (petunia, kalibrachoa, bratek), dopuszczalny zakres pH podłoża wynosi 5,4–6,2. Dla pelargonii rabatowej, niecierpków nowogwinejskich zakres pH może wynosić 6,0–6,6, a dla pelargonii bluszczolistnej i pozostałych niecierpków – 6,0–6,4. Utrzymywanie pH podłoża na poziomie 6,0 – 6,2 będzie akceptowalne dla większości gatunków.
Na podstawie publikacji Geoffreya Njue; University of Massachusetts Amherst