Chciałbyś co tydzień otrzymywać świeży bukiet kwiatów przygotowany przez florystę? W dowolnie wybranym rozmiarze, dostarczony do domu lub biura? Taka usługa już działa i prowadzi ją holenderska firma Bloomon.
Założona jako startup w 2014 ze skromnej działalności rozwinęła się do przedsiębiorstwa zatrudniającego 100 osób i działającego w Wielkiej Brytanii, Belgii, Holandii, Niemczech i Danii. Jej pomysł tak się spodobał inwestorom, że projekt wsparli kwotą 8 mln euro, co pozwoliło firmie na skok w rozwoju. W efekcie w pierwszym roku działalności dostarczyła ona ponad 100 tys. bukietów.
Innowacja polega na możliwości wykupienia abonamentu – czyli dostaw co tydzień, co dwa tygodnie lub raz w miesiącu. Przy czym co drugi tydzień przygotowywana jest zupełnie inna kompozycja, zawsze uwzględniająca sezonowość. Przy pierwszym zakupie można zamówić wazon, w którym kwiaty będą się najlepiej prezentować. Dostawy są bezpłatne, przy czym można je wstrzymać w dowolnym momencie, czy odłożyć na później, bez ponoszenia dodatkowych kosztów.
Wg cennika przygotowanego dla Wielkiej Brytanii, mały bukiet kosztuje ok. 21 funtów, średni 25 funtów, duży 32 funty.
Przedstawiciele Bloomon podkreślają, że na ich sukces składają się m.in. bezpośrednie relacje z producentami roślin ozdobnych, wybór najwyższej jakości kwiatów i dostarczenie ich w jak najkrótszym czasie. System dostawców dowozi kwiaty na wskazany adres do wyboru – w ciągu dnia lub wieczorami do godziny 22.00. Bukiety pozostają świeże przez minimum 5 dni.
Jednak nie udałoby się Bloomon zdobyć rynku gdyby nie wyłamanie się ze schematu typowej dla Holandii formy sprzedaży uwzględniającej pośredników (giełda kwiatowa) oraz rezygnacja ze sprzedaży w sklepach stacjonarnych. Jak wyliczono łańcuch dostaw został skrócony o 80 proc.
RS