Co nowego w uprawie poinsecji?

W branży roślin ozdobnych co jakiś czas pojawiają się nie tylko nowe odmiany, ale także ulepszone technologie uprawy. Sporo zmian zachodzi także w przypadku produkcji poinsecji. Poniżej przedstawiam wybrane odmiany tych roślin, które pojawiły się na rynku w tym roku, oraz najnowsze doniesienia związane z warunkami ich uprawy.

Odmiany poinsecji
Asortyment poinsecji jest ciągle poszerzany i udoskonalany przez główne firmy hodowlane. Nadal powszechne zainteresowanie producentów i odbiorców budzą odmiany o czerwonych liściach przykwiatowych (podsadkach), ale ważny jest także odcień tej barwy, budowa roślin i układ tych ozdobnych liści.

Oprócz takich odmian wprowadzane są, zaliczane do niszowego asortymentu, kreacje o podsadkach innej barwy. W ofercie firmy Selecta Klemm w 2012 r. znalazły się: ‘Christmas Feelings Glitter’ o nakrapianych, czerwono- białych podsadkach (fot. 1) i ‘Christmas Feelings Flamingo’ o podsadkach różowych z ciemnymi żyłkami. Trzy odmiany silnie rosnące, których pędy układają się w kształcie litery „V” (najbardziej pożądana cecha u tych roślin), to: ‘Christmas Glory’ – o pomarańczowoczerwonych podsadkach i bardzo trwałych cyathiach, rośliny wykazują 7-tygodniową reakcję fotoperiodyczną, ‘Christmas Joy’ – o czerwonych podsadkach (fot. 2), 7–7,5-tygodniowej reakcji fotoperiodycznej, i ‘Christmas Bells’ – o czerwonych podsadkach i 8–8,5-tygodniowej reakcji fotoperiodycznej. W nowym programie hodowlanym w firmie Selecta Klemm postawiono przede wszystkim na wczesność – przykładem ciekawej odmiany jest ‘Vintage’ – o czerwonych podsadkach (fot. 3) i 6,5-tygodniowej reakcji fotoperiodycznej.

Fot. 2. ‘Christmas Joy’

Fot. 3. ‘Vintage’

Firma Dümmen pod hasłem „nano Bract” wprowadziła odmiany, które w odróżnieniu od dotychczas uprawianych, mają mniejsze i zwarte liście przykwiatowe osadzone na sztywnych pędach, dzięki czemu rośliny ładnie się prezentują (fot. 4). Ponadto są łatwiejsze do pakowania i sprzedaży, gdyż mają mniejszą średnicę. Wśród polecanych odmian znajdują się: ‘Prima Red’, u której trwałe, czerwone podsadki osadzone są na jednym poziomie, przez co od góry mało widoczna jest zieleń liści, ‘Supreme Bright Red 2012’ o pomarańczowoczerwonych podsadkach i ’Scandic Early’ – o czerwonych. Z nowości tej firmy na uwagę zasługują: bardzo wczesna – o 6-tygodniowej reakcji fotoperiodycznej – odmiana ‘Ouverture Dark Red’ oraz 8-tygodniowa ‘Holly Jolly Dark Red’ o średniej odporności na szarą pleśń.

Fot. 4. Poinsecje z grupy nano Bract mają mniejsze i zwarte liście przykwiatowe, tu odmiany (od lewej): ‘Scandic Early’, ‘Supreme Bright Red 2012’ i ‘Prima Red’

Firma Ecke Europe/PLA proponuje w 2012 r. odmianę podobną do tych z grupy Princettias – ‘Luv U Pink’ o małych, różowo zabarwionych podsadkach (jest to mieszaniec międzygatunkowy roślin z rodzaju Euphorbia, fot. 5). Wśród czerwonych kreacji faworytkami firmy są: ‘Premier Red’ o 6–6,5-tygodniowej reakcji fotoperiodycznej oraz ‘Brilliant Red’ – odpowiednia do uprawy w doniczkach różnej wielkości (fot. 6). Nowe odmiany mają silniejszą budowę roślin niż znana wcześniej ‘Freedom Red’, cyathia o dobrej trwałości, pędy tworzą kąty ostre, co ułatwia pakowanie. Oprócz odmiany ‘Jubilee Red’, która w 2011 r. zastąpiła w ofercie tej firmy odmianę ‘Freedom Red’, w tym sezonie wprowadzono do asortymentu ‘Jubilee Pink’ o różowych liściach przykwiatowych.

Fot. 5. ‘Luv U Pink’

Fot. 6. ‘Brilliant Red’

[NEW_PAGE]Podłoże
Ze względu na różne warunki uprawy i cel produkcji, nie można wskazać jednego idealnego podłoża do uprawy poinsecji. Z pewnością powinno cechować się ono dobrymi właściwościami fizycznymi i chemicznymi. Do szybkiego ukorzenienia młodych roślin w doniczkach finalnych poinsecja wymaga podłoża z niewielką ilością składników pokarmowych (ale powinny się znaleźć wśród nich także mikroelementy). Optymalne parametry podłoża wynoszą: pH 5,5–6,3, stężenie soli poniżej 1,5 g KCl/dm3, zawartość makroskładników (w mg/dm3): N – 100–200; P2O5 – 50–150, K2O – 150–300, Mg – 50–100. Badania wykazały, że jeśli do przygotowania podłoża, a następnie w nawożeniu pogłównym używa się nawozów wieloskładnikowych z mikroelementami, to obecnie uprawiane odmiany nie wymagają dodatkowego nawożenia molibdenem (te starsze dla prawidłowego wykształcenia i wybarwienia liści przykwiatowych wymagały uzupełniającego nawożenia tym mikroskładnikiem).

Jednocześnie zwraca się uwagę, że jeśli w trakcie uprawy do nawadniania stosowane są tylko woda deszczowa i nawozy wieloskładnikowe niezawierające siarki, na roślinach mogą wystąpić objawy niedoboru tego mikroskładnika. U silnie rosnących odmian w głównej fazie wzrostu wegetatywnego (w 40. tygodniu roku) pojawiają się początkowo na młodych, później także na starszych liściach wyraźne, rozpoczynające się od brzegów blaszki jasne przebarwienia, a nerwy liścia na początku są jeszcze zielone, po czym żółkną. Przy niedoborze siarki rośliny osiągają mniejszą wysokość i średnicę, mniejsza jest także liczba liści przykwiatowych niż u prawidłowo nawożonych. Z badań wynika, że wielopędowa roślina w trakcie produkcji potrzebuje siarki (SO4-S) w ilości 120–150 mg. W gotowych podłożach, jakie znajdują się w handlu, na początku uprawy poinsercja ma do dyspozycji w doniczce średnio 52 mg siarki. Także w powszechnie wykorzystywanym do uprawy substracie torfowym sporządzonym z włóknistego torfu wysokiego może być niewystarczająca zawartość tego składnika. Jeśli do podlewania używana jest woda wodociągowa, która zawiera przeciętnie 30 mg SO4-S, to standardowa wielopędowa roślina podlewana w trakcie całej produkcji taką wodą w ilości 4–6 l otrzymuje 120–180 mg siarki, co w pełni zaspokaja jej potrzeby na ten składnik.

Poinsecja wykazuje dużą wrażliwość na złe właściwości fizyczne podłoża, szczególnie zbyt małą zawartość powietrza, a nadmierną wody. Pojemność wodna nie powinna być mniejsza niż 50%, a powietrzna – 30–40%. Znaczną pojemnością powietrzną przy dobrej pojemności wodnej cechuje się substrat torfowy z włóknistego torfu wysokiego z dodatkiem glinki. Często do polepszenia właściwości powietrzno-wodnych dodawany jest perlit lub włókno kokosowe. Wiele doświadczeń wykazało, że do uprawy poinsecji może być wykorzystywane podłoże składające się z włókien drzewnych (60%), przekompostowanej kory (20%) i kompostu (20%).

Temperatura
Uprawa poinsecji w niższej temperaturze niż dotychczas zalecana jest tematem wzbudzającym duże zainteresowanie ogrodników, gdyż wiąże się z mniejszymi wydatkami na ogrzewanie obiektów, co wpływa na obniżenie kosztu produkcji. Dotąd zalecano utrzymywanie podczas ukorzeniania roślin temperatury 21–22°C, w fazie dni długich – 20°C, a podczas dni krótkich – 17–18°C i jej stopniowe obniżanie pod koniec uprawy do 15°C. Uprawa „na chłodno” w temperaturze niższej o 2–4°C wiąże się jednak z pewnymi konsekwencjami, o czym nie zawsze się pamięta – rośliny są mniejsze lub później osiągają wartość handlową. W niższej temperaturze poinsecje nie tylko mają mniejszą wysokość i średnicę (o ok. 21%), ale także ulega zmniejszeniu średnica liści przykwiatowych (o ok. 28%), stanowiących główną ozdobę poinsecji. Producent, który decyduje się uprawiać poinsecję w niższej temperaturze, powinien rozpocząć uprawę o 10–14 dni wcześniej niż standardowo.

W przypadku takiej produkcji ważny jest wybór odpowiedniej odmiany. Nadają się do niej przede wszystkim te o krótkiej reakcji fotoperiodycznej, np. ‘Red Fox Premium Early’, ‘PLA® Early Millennium’, ‘PLA® Eckespoint Freedom Early’ i ‘Mira Red’. Pozytywnie reagują na taką strategię produkcji odmiany o średniej wielkości i małych podsadkach, np. ‘PLA® Christmas Eve’, ‘PLA® Christmas Carol’, ‘Lazzeri Allegra’ czy ‘PLA® Eckespoint Prestige Early’, u których liście przykwiatowe są wprawdzie mniejsze, ale lepiej wybarwione niż w przypadku produkcji w wyższej temperaturze. Tylko takie odmiany mogą w okresie stosunkowo znacznego natężenia oświetlenia w październiku wykształcić już wystarczająco duże liście przykwiatowe. Natomiast odmian późno indukujących kwiaty, a które mają być gotowe do sprzedaży od 46. tygodnia, nie należy uprawiać w niższej temperaturze. Taka uprawa nie jest także polecana dla odmian o białych podsadkach, u których już przy standardowej temperaturze produkcji (17°C) liście przykwiatowe mają odcień kremowy lub żółtozielony. W ich przypadku im wyższa temperatura uprawy, tym te ozdobne liście są bielsze.

Uprawę „na chłodno” w temperaturze 15/13°C można polecić od 41. tygodnia roku tylko wtedy, gdy natężenie promieniowania słonecznego jest duże. Przy produkcji w niższej temperaturze należy liczyć się też z większym ryzykiem wystąpienia szarej pleśni ze względu na wyższą wilgotność powietrza, a także gorszym pobieraniem składników pokarmowych i pojawieniem się na liściach objawów niedoborów. Odmiany o ciemno zabarwionych podsadkach mogą w niższej temperaturze uzyskać nieatrakcyjną, ciemnobrunatnoczerwoną barwę.

Rozstawa roślin
Ma wyraźny wpływ na budowę roślin, a także na ich jakość podczas transportu i sprzedaży. Zbyt duża rozstawa u poinsecji decyduje o tworzeniu „haczykowatych” pędów, które łatwo wyłamują się w transporcie i rośliny tracą na jakości. Wzorcem dla prawidłowego kształtu roślin jest litera „V” (fot. 7), wówczas poinsecje mogą być uprawiane dość gęsto i ich pakowanie do rękawów foliowych nie przysparza kłopotów. Przy zbyt małej rozstawie pędy wydłużają się nadmiernie i gubią u nasady liście. Dodatkowo, wpływa to niekorzystnie na mikroklimat, co zwiększa ryzyko wystąpienia chorób grzybowych.

W uprawach pod osłonami szczególnie zwraca się uwagę na maksymalne wykorzystanie powierzchni uprawy, jednak trzeba pamiętać o jakości uzyskanego produktu. Wraz ze zwiększeniem gęstości uprawy poinsecje osiągają wyższą wysokość, natomiast ich średnica nie ulega takim zmianom. Poszczególne odmiany różnie reagują na gęstość uprawy. W badaniach niemieckich przeprowadzonych w 2010 r., gdy uprawiano 12–36 roślin na 1 m2, najlepszą jakość pięciu odmian (‘Champion Red’, ‘Premium Ice Crystal’, ‘Premium Polar’, ‘Premium Red’, ‘Scandic Red’) uzyskano w przypadku produkcji 16– 24 roślin/m2. Uprawę rozpoczęto w 33. tygodniu w doniczkach o średnicy 11 cm (rośliny „midi”) i nie obserwowano tworzenia „haczykowatych” pędów, jednak autorzy doświadczenia podkreślają, że przy wcześniej rozpoczynanej uprawie mogłoby się to zdarzyć. W 2011 r. przetestowano 48 odmian uprawianych jako wielopędowe w doniczkach o średnicy 13 cm przy gęstości 7, 11 i 15 roślin/m2. Rośliny osiągnęły wysokość 20–40 cm, a średnica niektórych wynosiła nawet około 60 cm. Wysokość roślin, ich średnica, a także tendencja do tworzenia „haczykowatych” pędów zależały przede wszystkim od odmiany, a nie od zastosowanej rozstawy. Gęstość uprawy nie miała wpływu na wczesność uzyskania wartości handlowej badanych poinsecji. Najlepszą jakość przy uprawie 7 roślin/m2 uzyskano w przypadku odmian ‘Cristallo’ i ‘Pandora Red’, 11 roślin/m2 – ‘PLA® Christmas Beauty’, ‘Protege Dark Red’, ‘Cosmo Red’, natomiast 15 roślin/m2 – ‘Charon Red’, ‘PLA® Christmas Feelings’.

Zalecenie optymalnej rozstawy nie jest możliwe, gdyż każdy ogrodnik do wyprodukowania dobrej jakości roślin powinien dobrać właściwą w danym roku uprawy gęstość, uwzględniając przebieg pogody i warunki klimatyczne w szklarni.

Dr hab. Stanisława Szczepaniak, prof. nadzw.
Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu

Related Posts

None found

Poprzedni artykułWięcej jabłek w Chinach
Następny artykułŚwiętokrzyskie: miód drogi, bo go mało

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.