Okolice Korycina słyną z uprawy truskawek.
– Kto jeszcze nie rozsmakował się na dobre w tegorocznych truskawkach – nie może dłużej zwlekać – bo jeszcze kilka dni i sezon na te pyszne owoce przejdzie do historii. Zwłaszcza, że pogoda nie rozpieszcza plantatorów, krzaki truskawek zaczynają wysychać i tak naprawdę – to już ostatnie zbiory. Ale w niedzielę w Korycinie – polskim zagłębiu truskawkowym – nie może ich zabraknąć – zachęca Beata Matyskiel z Gminnego Ośrodka Kultury i Turystyki w Korycinie.
Główną atrakcją w niedzielę jest wielka truskawkowa bitwa „Korycin Kontra Reszta Świata”. „Amunicją” będzie tona truskawek, którą uczestnicy bitwy będą się obrzucać. „Truskawkowa bitwa stała się już znakiem rozpoznawczym Korycina, w tej zabawie co roku bierze udział ponad sto osób. Tym razem boisko do truskawkowej bitwy pomieści stu pięćdziesięciu zawodników. Każdy dostanie koszulkę, spodenki i okulary ochronne, więc nie trzeba się zbytnio przejmować praniem i wyborem odplamiacza do tkanin… – Liczy się dobra zabawa. A ta za każdym razem jest przednia – podkreśla Matyskiel.
Jedną z niedzielnych konkurencji będzie również jedzenie truskawek na czas. Matyskiel przypomina, że zazwyczaj zjedzenie kilograma truskawek zajmuje konkursowiczom około dwóch minut. Wciąż aktualnym mistrzem jest Paweł Marchel z Korycina, który w 2003 r. ustanowił rekord w tej kategorii. Zjadł kilogram truskawek w czasie jedna minuta i 40 sekund. Będą również konkursy na najsmaczniejszy deser i największą truskawkę. Dotychczasowa truskawkowa rekordzistka ważyła 130 gramów.
– Po raz pierwszy Dni Truskawki w Korycinie zostaną połączone z trzydniowymi zawodami balonowymi o wdzięcznej nazwie „Truskawkowa Fiesta Balonowa”- poinformowała Matyskiel. Ma w nich wziąć udział 13 załóg z Polski i Litwy.
Źródło:
