Organizowaną przez stowarzyszenie imprezę zaplanowano na 20-21 czerwca w łańcuckim zamku.
– Oprócz promocji winiarstwa chcemy też porównać jakość wina z Europy Środkowej z winami pochodzącymi z innych części świata. Konkurs ma też przypominać historyczne związki Polaków, Słowaków, Węgrów, Czechów i Austriaków – powiedziała Wawro.
Tegoroczny konkurs odbędzie się w formule międzynarodowej – wina będą oceniane przez międzynarodowe jury z Czech, Słowacji, Węgier i Polski. Wina zgłaszać mogą nie tylko winiarze polscy i zagraniczni, także importerzy win z całego świata. W poprzednich edycjach oceniano ok. 100 win z kraju i zagranicy, teraz organizatorzy szacują, że będzie ich ok. 250.
Organizacje skupiające zainteresowanych uprawa winorośli szacują, że w Polsce jest ponad 500 winiarzy.
Na Podkarpaciu jest ok. 150 winnic. Liczą od kilku arów do dwóch – trzech hektarów, przy czym przeważają winnice o powierzchni 20 – 40 arów. W regionie uprawia się winorośl na ok. 70 hektarach, m.in. w okolicach Jasła, Krosna, Strzyżowa i Rzeszowa. Początki uprawy winorośli na obszarze dzisiejszego Podkarpacia sięgają X-XI wieku. O rozpowszechnieniu upraw winorośli w dawnych wiekach świadczą np. lokalne nazwy geograficzne, jak Winna Góra, Winnica czy Winne, szczególnie liczne na pogórzach karpackich. Winiarstwo na tych terenach stopniowo zanikało w XVI i XVII stuleciu, w dużej mierze za sprawą konkurencji win węgierskich, które wówczas zaczęły być masowo przywożone do Polski. Uprawa winorośli powróciła na Podkarpacie w połowie lat 80. ubiegłego wieku.
Źródło: